Kręciłem się jak głupi coby wypróbować 60-tkę na jakimś obiekcie.Sprawdziłem ją ogólnie.. i wyszło nieżle.
Tu,temat nie makro ,bardziej OT ,ale może nikt się nie pogniewa.....potwierdza,że nie muszę mieć i 50-tki i 60-tki..
1.Młody terrorysta na stanowisku dowodzenia......babcią...
I tu,czasami tak bywa,że tornado sprzątaniowe,w wykonaniu naszej "najmilejszej" czasami może być użyteczne...
Wypłoszyła mi modelkę,z jakiegoś zakamarka......niestety,a może stety,ta wpadła do mojej szkalanki ze szlachetnym szkockim pomyjem.......Ratowałem jak mogłem...modelkę oczywizda,ale na czas jakiś była....no prawie do góry kołami..prosto mówiąc schlała się...Spokojnie .....,żyje nadal i śpi gdzieś za meblem....
2.Próba spaceru....
3.Nóżki troszku się rozjeżdzają...
4.dalej.....
5.Ciężko....
6.
7.
8.Dobranoc...
Bez obaw,po 10 min.poleciała sobie....
Pzdr
Andrzej
To,w zasadzie,pierwsze makro ...próby 60-tką....
Szukaj
Skontaktuj się z nami