no właśnie fajny temat to był kiedyś, pamiętam jak się kiedyś wszyscy "jarali" stałkami, a dziś??
Ale żeby było na temat: chodzi mi po głowie kupno 20/1.8
Szukaj
no właśnie fajny temat to był kiedyś, pamiętam jak się kiedyś wszyscy "jarali" stałkami, a dziś??
Ale żeby było na temat: chodzi mi po głowie kupno 20/1.8
Stare, zamierzchłe czasy jak się wszyscy jarali 35 1.8. Teraz się okazało że to słaby obiektyw z wolnym AF, że ogniskowa nijaka i jeszcze kilka innych wad. Sam miałem i sprzedałem, teraz czasem żałuję bo fajnie by było czasem podpiąć coś szerszego nić 50 a lżejszego niż S17-50. Mi nadal się marzy Nikkor 24 1.8 G, bliźniaczy do 30 i 50.
D90 + Sigma 17-50 + Nikkor 35 + YN-685;
Fujifilm X-T20 + Fujifilm 15-45 + Fujifilm 27 2.8
Po pojawieniu się zoomów Art Sigmy jest duża konkurencja dla stałek, komfort posiadania w jednym kilku ogniskowych z często nawet lepszą jakością zachęca mimo wysokich cen.
Mi bardziej zależy na lekkości i wygodzie. Mój D90 (tak samo jak zapewne seria D7xxx) ze stałką 35 czy 50 jest bardzo lekki i kompaktowy i nie przeszkadza, w sam raz żeby go zabierać "tak na wszelki wypadek". Ze Sigmą już nie jest tak fajnie.
D90 + Sigma 17-50 + Nikkor 35 + YN-685;
Fujifilm X-T20 + Fujifilm 15-45 + Fujifilm 27 2.8
Witam!
Chyba się dołączę do dyskusji - stałki w kwestii lekkość/jakość obrazka/cena jednak do mnie coraz bardziej "gadają". Na ten moment mam zestaw: Samy14/2.8-N28/1.8- N50/1.4d-T90/2.8macro i wydaje mi się, że pod fx jest to bliskie optimum. Pod dx brakuje fajnego odpowiednika Samy 14/2.8. Wszystko lekkie, fajne, budżetowe w miarę, obrazki świetne. Minusy to tylko konieczność przekładania szkieł.
pozdrowienia!
Nie pomoże sprzętu kupa, jak fotograf d...a...
Jeszcze dodam, że dla mnie ważna jest jeszcze niezawodność, dlatego celuje w obiektywy AF(śrubokręt), chociaż niektóre wolniej ostrzą i trochę głośniej. W zamian nie ma się tam co popsuć, na wartości już chyba nie stracą, będą na dożywocie. Mam wrażenie, że ff i bf to nowa technologia AF-S i że kiedyś problem nie istniał. Zoomy wydają mi się delikatne, stałki to jest jednak to, z jakością różnie bywa, ale taki nikkor 24-70 kosztuje sporo, a taki komplet 24-35-50 niecałe 2000zł, jak się ma torbę, to wymiana sprawnie idzie, mam już technikę opracowaną, chociaż czasem wkurza jak trzeba co dwa zdjęcia zmieniać, ale to nieczęsta sytuacja
F90x, F601, D3; N24/2.8D N35/2D, SY35/1.4, SY135/2
syn marnotrawny zawsze wraca.
Witam,
jako że to mój pierwszy post na zacnym forum witam Wszystkich i kilka słów wstępu. Fotografuję amatorsko, odkąd pamiętam . Nikoniarzem jestem od kiedy było mnie na to stać. Analog skończyłem na F90X z całą kolekcją zoomów ze stałym światłem. Po przesiadce na D200 całości szklarni sprzedałem bo nie za bardzo pasowała mi do nowego pudła i kupiłem Nikkora nikkor af-s 18-200 mm f/3.5-5.6 (ograniczania budżetowe ) i wszystko mi pasowało aż do niedawna. Okazyjnie kupiłem cały plecak sprzętu z D300, wśród tego dwie stałki, 35/1,8G i 50/1,8D no i się zaczęło .... W zasadzie odpiąłem superooma na dobre i robię tylko stałkami. Teraz myślę już o sprzedaży 18-200 i zastąpieniu go jakimś jasnym stałym tele w przedziale 100-150 mm ale tu zaczynają się schody. Bardzo dobrze oceniany 135/2 DC to na razie nieosiągalna półka cenowa, podobnie 105/2,8 macro. Podpowiecie co mógłbym kupić z budżetem do 2tys, ewentualnie lekko, ale naprawdę lekko powyżej? W zasięgu budżetowym jest niby Nikkor 85/1,8, ale jest lekko za krótki jak dla mnie.
pozdrawiam
Bryko
Ostatnio edytowane przez bryko72 ; 03-10-2017 o 13:45
Jeżeli wystarczy Ci 2.8, używałem czas jakiś Sigma 105 mm f/2.8 EX DG OS HSM Macro i (poza troszkę wolnym AF) byłem bardzo zadowolony. Ale dla mnie był za długi, zamieniłem na N85/1.8.
Co kto lubi, można spojrzeć w stronę Nikkora AF 180/2.8, lub manualnego Samyanga 135/2.
F90x, F601, D3; N24/2.8D N35/2D, SY35/1.4, SY135/2
Skontaktuj się z nami