Witam,
jak widać w podpisie mam takie dziwne cuś czyli AF 70-210/4 takie jak tu:
http://www.kenrockwell.com/nikon/70210f4.htm
Dałem za niego ok. 480,- zł.
Czy warto mysleć o zamianie na AF 80-200/2.8 ED, tego starego z jednym pierścieniem (suwano-kręconego: BTW da się tym focić)?
W Stodole taki ok. 1.700,- zł, mechanicznie OK, soczewki OK tylko trochę kurzu w środku.
Czy jedna działka plus szkło ED i wielki wypas (dla dresiarzy i do noszenia) jest wart zachodu, dopłaty takiej różnicy (nie bezpośrednio tylko w rozliczeniach ale coś do czegoś trzeba porównać).
Nadmieniam, że lubię focić z tele, a z tego 70-210 jestem zadowolony.
Kusiło by mnie docelowo tego 80-200 stosować z konwerterem.
Co o tym sądzą mądre głowy?
Pozdrawiam i dzięki za pomoc.
Piotr
Szukaj
Skontaktuj się z nami