torba czy plecak???

[sailor]

ice .. w cullmana mini sie nie zmiescisz .. jelsi juz to pomysl o czyms wiekszym. ja ze swojego jestem bardzo zadowolony. adminowski phototechnic jest tani i w miare dobrze wykonczony (jak na ta cene to uwazam ze wystarczajacco) ale wada sa fatalne szelki. tak wiec albo jakosc albo cena . z torba tak samo .. ale jest to wydatek na pare lat. wiec jak policzysz to niedrogo wyjdzie. ze swojej strony polecam tamraca (mimo paru szczegolow ktore mi przeszkadzaly - ale uwazam ze to swieny zakup) najwieksza jego zaleta jest swietny system nosny imho o niebo lepszy i wygodniejszy od lowepro.

[BartekIgnasiak]

a ceny...?
panowie liczy sie cena...

[maroo]

A ja mam jeszcze inne zdanie.
Torba noszona w zwykłym plecaku.
Na to rozwiązanie wpadłem w górach.
Miałem moją kwadratową torbę, z którą po górach chodziło się dość niewygodnie.
Miałem też jakiś plecak.
Włożyłem torbę do plecaka (w czasie "akcji" jest w plecaku otwarta) i jest super wygodnie.
Na krótkie spacerki zabieram tylko torbę (jest jeszcze wygodniej w czasie zmiany szkieł).
Na dłuższe torbę w plecaku.

Na zlocie oprócz sprzętu miałem też jakieś kanapki, zapas fajek, picie i kawę w termosie (z której chętnie korzystały współzlotowiczki)

Polecam.

[dido]

Ja też mam Tamrac Expedition 5 i jestem bardzo zadowolony. Ma duże możliwości rozbudowy tzn. ma możliwośc podpięcia bidonów i innych dodatkowych futerałów, ma też kieszeń i paski do zapiecia statywu i jak wspomniał Sailor doskonały sytem nośny. Cena jednak nizbyt niska ok. 450 zł

[tekus]

Ja posiadam plecaczek lowepro orion. Kupilem na allegro za 250, oczywiscie nowka.
Wczesniej w fotokonsorcjum ogladalem plecak takze lowepro ale model micro trekker czy jakos tak.
W srodku masa miejsca na szkla, dwa body i tysiac innych szpargalow,
cena zeszla na 350 bo chyba dosc dlugo lezal na polce.
Zdecydowalem sie jednak na oriona gdyz bardziej jest zblizony wygladem do
normalnego plecaka, co w naszej spolecznosci nie jest bez znaczenia
Kupilem sobie jesio mala torbe samsonita gdzie wchodzi mi tylko body+kit, aku. + ladowarka. Biore wtedy kiedy nie bede potrzebowal innego szkielka a nie chce mi sie chodzic z plecakiem.
Burzuj ze mnie, a co

[elmihu]

Torba noszona w zwykłym plecaku.
Na to rozwiązanie wpadłem w górach.
Miałem moją kwadratową torbę, z którą po górach chodziło się dość niewygodnie.
Miałem też jakiś plecak.
Włożyłem torbę do plecaka (w czasie "akcji" jest w plecaku otwarta) i jest super wygodnie

No tak tylko że ja musiał bym chyba mieć 120litrowy plecak żeby zastosować twój patent
mam 70l i torba owszem wchodzi ale bokiem i o wygodnym dostępie do sprzętu zapomnij

Chyba jednak plepleplecak kupię

[maroo]

Ja noszę puszkę i 3 szkła.
Dla mnie wystarczy.

[JerzykB]

A ja robię tak: w swojej LowePro TLZ AW mam aparat, dwa obiektywy (28-80, 70-300), statyw(imadło Cullmana) i troszkę dupereli czyli wszystko co musi być pod ręką, reszta (jeśli musi) siedzi sobie w plecaku.
Torbę wygodnie nosi się na ramieniu (z przodu, z tyłu, nawet z plecakiem) albo na sprytnych szelkach (dołączone do TLZ). Dostęp do aparatu nie może być lepszy a i plecak można zostawić pod kamieniem i bez przepakowywania oddalić się na chwilę...Jest jedna wada...ten model torby jest dosyć, hm, rzucający się w oczy...;-{
BTW, w praktyce się dobrze sprawdza, polecam.

[lenek]

Ja z kolei mogę polecić plecak LowePro. Używam go już 1,5 roku i jestem z niego bardzo zadowolony. Mieśli się w nim wszystko a nawet ciut więcej. Dobrze chroni sprzęt i jest bardzo wygodny. Do D70 z kompletem szkieł oraz ze wszystkimi akcesoriami będzie idealny. W przedniej kieszeni mieści mi się jeszcze rozkładane krzesełko i ortalion.

LowePro Mini Trekker

źródło

[TomNie]

Pytanko do kolegów 'plecakowców'. Nie macie problemów przy otwieraniu tej jaskini rozpusty? Chodzi mi o to czy nie wypadają Wam szkła, czy co tam jeszcze macie, przy otwieraniu. I jak sobie radzicie podczas wycieczek rodzinnych w góry (pewnie nie wszyscy mają to szczęście ale może ktoś się trafi) - Wy dzwigacie sprzęcicho a żonka plecór 150 l. z ciuchami, żarełkiem, śpiworami, piwkiem i innymi niepotrzebnymi rzeczami? Ze względu na to ja wolałbym chyba coś na biodra (co poniektórzy chyba to mają) - zawsze można toto przerzucić na przód i wtedy nawet ten 150l. wór na plecy się zmieści. A poza tym taka biodrówka (czy jak ją tam zwał) wydaje mi się najwszechstronniejszym rozwiązaniem, choć pewnie nie najpakowniejszym. No ale przecież życie to sztuka kompromisów.

Pozdrówka
Tomek