Witam wszystkich użytkowników!
Jestem dobrze (mam nadzieję) prosperującym przyszłym fotografem
Do rzeczy. Stoję przed wyborem pierwszej lustrzanki (wiem, takich tematów na forach jest miliony. I przejrzałem te miliony. Ale nie byłbym sobą, gdybym dodatkowo nie zapytał się o pewne rzeczy osobiście.
Fotografią interesuję się od dawna, a aktualnie wchodzę w aspekty techniczne, na razie tylko teoretyczne.
Mój budżet wynosi 4k na lustro + 3/4k na obiektywy. Po długich rozważaniach zdecydowałem się na Nikona d7200. Przez tydzień miałem boom na d7500, ale nie widzę sensu wydawać tyle pieniędzy za DSLR bez pełnej klatki, na którą aktualnie mnie nie stać (ale w przyszłości na 100% zasili moją kolekcję).
Planowalem kupić sobie 18-105mm, albo 18-140mm ORAZ jakąś stałkę 35mm, albo 85mm. (No dobra i Sigme do 300mm chcę na święta ).
I teraz pytanie. Czy d7200 + te 2, 3 obiektywy + wiedza teoretyczna, którą czerpię na co dzień i wiedza praktyczna, którą zacznę czerpać, pozwoli mi zaistnieć w fotografii? Co przez to rozumiem.. czy ten zestaw początkowy jakkolwiek nada się na sesje zdjęciowe, tudzież imprezy masowe. CZY pozostanie to tylko zabawka, bo do wykorzystania zawodowego będzie za słaba. O fotografii myślę w rozumieniu kariery zawodowej, i jeśli d7200 jest po prostu "za bardzo amatorską" lustrzanką, wstrzymam sie z zakupem i za rok kupię coś w pełnej klatce.
(A może jakieś inne lustro z tej pułki budżetowej?)
Z góry dzięki za odpowiedź
Szukaj
Skontaktuj się z nami