To co by mogło naprawić zdjęcia? Przesunięcie modela (w tym wypadku nie możliwe) lub użycie dłuższej ogniskowej?
Szukaj
To co by mogło naprawić zdjęcia? Przesunięcie modela (w tym wypadku nie możliwe) lub użycie dłuższej ogniskowej?
Przesuniecie autora. Brayan Peterson fajnie to opisuje
Kolegom chodzi żebyś postarał się rozmywać tło, jeśli jest ono rozpraszające a nie możesz go zmienić. Czyli mała przysłona, długa ogniskowa, mała odległość od fotografowanego obiektu. Jedno z tych trzech albo wszystkie naraz, każdego po trochu itp. Wszystko w zależności od sytuacji i możliwości. Chłop z uśmiechem ma faktycznie plecak z baniaka, a ptaszysko w ogóle gubi się na tle chatki.
D610 | T70-200 2,8 VC USD | T24-70 2,8 VC USD | N85 1,8G
Flickr
Nie muszą być wyostrzone, ale balans już warto ustawić lepiej niż masz no i przy obróbce patrz tez na kadrowanie, co masz po prawej stronie na zdjęciu ?
Tylko nie wiem, czy takie odcięcie kawałka zdjęcia poprzez kadrowanie w programie będzie ok? Co do balansu to ustawiłem, żeby w miarę wiarygodnie oddał scenę jaka była a potem trochę ociepliłem. Teraz zmieniłem kadr i dałem w miarę autentyczne odwzorowanie balansu. Ale nie jestem przekonany, czy tak jest "poprawnie" i ładnie.
Rozbraja mnie #6, wygląda jakby sowa się śmiała albo była na haju.
Najbardziej podoba mi się #6, szkoda tylko uciętego poroża.
Pokombinuj z przysłoną, spróbuj odciąć tło od tego co chcesz uchwycić. Pokombinuj też z kadrami.
Nikon D5300, Sigma 18-35 f/1.8 ART, Nikkor AF-S 28-70mm f/2.8D IF-ED, Samyang 8mm, Helios 44M-4 58mm f/2.0, Nikkor AF-P 70-300 VR
Dlatego już podczas fotografowania trzeba brać pod uwagę miejsce na kadrowanie tak żeby mieć całe poroże, ustawić się żeby tło było ok itd.
Balans możesz ostawiać jak chcesz ale jesteś pewien że to co widzisz na swoim monitorze jest poprawne i ktoś inny na swoim zobaczy to samo ?
Skontaktuj się z nami