Mecz o honor - Japonia i Polska. Lepiej nie można było sobie wymarzyć
Gdyby nasi odpadli w takim stylu jak grali niemcy, nie miałbym pretensji. Niemiaszki, mimo że grali świetnie, byli bardzo blisko odpadnięcia.
Podobały mi się statystyki milika z pierwszego meczu 17% celnych podań XD. Oznacza to, że na 10 w jego wykonaniu, 2 były do kolegów, zaś 8 do Senegalczyków =) Trener ma ogromne kłopoty ze wzrokiem, gdyż zmienił go bardzo późno. Ciekaw też jestem jego statystyk człapania. Czy przeszedł choć kilometr? Czy średnia wyniosła 2 czy 4 km/h?
Szczesny zalicza się do tych slynnych bramkarzy, jak np Bartez, którzy mogą grać świetnie. Natomiast niekiedy dostają jakiegoś obłędu i są w stanie sami przegrać wygrany mecz. Z Senegalem zamiast dać sygnał obrońcy do biegu, chciał zostać bohaterem w stylu Nojera. Zapomniał, że Nojerem nie jest. Nie dobiegł. Szkoda, że i tym razem nie dostał czerwonej kartki. Tak przy okazji. Gdyby milik dostał szybko czerwoną z Senegalem, może byłby remis. Miał dużo podań i asyst do Senegalczyków. Zapomniałem o Piszczku. Wszyscy mieli pretensje do Cionka o rykoszet. Ale chyba nikt do piszczka, że zamiast przeszkadzać Senegalczykowi, to się po prostu położył. Co innego Senegalczycy. Po strzeleniu gola kładli się na murawie bardzo chętnie.
Ps @moshica, dzięki za przypomnienie, co odbiera mi apetyt XD
Kan i szwajsztajger przy słodyczach - wagę można szybko zbić
Ps 2. Lewandowski nam nie pomógł. Messi też by nie pomógł. Nejmar też nie. Może Krystyna strzeliła by honorowego. Nie wierzę, że byłby w stanie samemu drugi raz strzelić trzy.
Szukaj
Skontaktuj się z nami