St Michael’s Mount

[maniak666]

@Krzysztof24-nie chodzi mi o to że pod tą czy inną moją fotą cisza. Tu po prostu jest totalny marazm. Może nieco w sprzętowych wątkach się dzieje, ale ja nie jestem onanistą sprzętowym i nie zaglądam tam zbyt często. Pamiętam jeszce kilka lat temu, jak wrzuciłęś rano fotę to po przyjściu z roboty szukałeś jej na drugiej , trzeciej strony, a i czytać było co. Teraz patrzę a ma pierwszej stronie wątki sprzed trzech, czterech tygodni. Agonia stopniowa-żal po prostu...
Pozostałym dzięki za wizytę i zostawione słowo.
Bye, bye-aktualne.

[2pompony]

No dobrze, a zrobił któryś z Was coś w kierunku, żeby był większy odzew? Komentujecie coś, dajecie rady na miarę własnych możliwości, piszecie jakieś tutki czy inne poradniki, odpowiadacie na prośby - czy tylko wstawiacie zdjęcia i czekacie na odzew?

Znam małe, choć świetne niegdyś forum, które wykończyło właśnie takie zjawisko: strasznie dużo fotografii, ale strasznie mało komentujących... Z tym że bez zaangażowania forumowiczów i przezwyciężenia własnego lenistwa w tym o czym wyżej tutaj będzie bardzo podobnie.

[piotrekjeczen]

Na przykład wtedy gdy ktoś na trzeźwo używa argumentu, że kolorowe zdjęcia są be, a czarnobiałe cacy, lub że jak się nie zrobiło zdjęcia o czwartej rano, to jest się lichym fotografem - czyli twoich argumentów.

@2pompony, nadinterpretujesz, chwytasz za słówka i ziejesz jadem - a ja miałem Cię za poważnego gościa. Ale spoko mnie tu być nie musi...

[krzysztofz24]

No dobrze, a zrobił któryś z Was coś w kierunku, żeby był większy odzew? Komentujecie coś, dajecie rady na miarę własnych możliwości, piszecie jakieś tutki czy inne poradniki, odpowiadacie na prośby - czy tylko wstawiacie zdjęcia i czekacie na odzew? .

Tak, zrobil.
Okolo 60-70% moich postow to komentarze. Zarowno krotkie jak i tresciwe.
Rady tez dawalem jak rowniez je dostawalem.
Ale to sie tutaj skonczylo....

Ciebie akurat kojarze z bardzo wyczerpujacych komentarzy - szacunek.
Ale takich jak ty na tym forum teraz, to tyle ile palcow u reki emerytowanego drwala

Bardzo trafnie maniak666 to napisal. Kiedys wrzuciles watek to wisial 1-2 dni bo nowe sie pojawialy. A samych komentarzy bylo nieporywnywalnie wiecej...

[maniak666]

@2pompony , Bąbel (tak wolę) pełen szacun za to robisz, bez bicia przyznaję że i ja korzystałem z Twoich rad-a swoich "hejterów" olewaj po prostu-bo to malkontenci są. Ja się już po prostu wyleczyłem, bo szkoda mi czasu. Wolę robić foty, czytać książki, poświęcać czas wnukom, etc, etc. Powoli daję sobie spokój z miejscami, które po prostu więdną. Pewnie masz dużo racji w tym ,że właśnie przez takie podejście więdną. Popatrz ile ze "starej gwardii" cokolwiek tutaj publikuje, czy się udziela. A wiem że wcale nie porzucili tej zabawy. Zresztą sądzę że w dobie FB instagramów i innych takich wynalazkó, czas specjalistycznych miejsc gzdie można się podzielić efektami swojej pracy i oczekiwać konstruktywnego odzewu, a nie lajków polubień to już chyba minął. Stad taka a nie inna decyzja. Żegnam Cię i nie tylko Ciebie zatem serdecznie podrzucając na koniec zamyślonego Króla ArturaZałącznik 9629

[Sebastianito]

Dorzuce swoje 3 grosze.
Zgodzę się z Jedrkiem, ze "stara gwardia" obrosła w piórka i poszła sobie celebrytowac gdzies indziej. Ja bije sie równiez w pierś, że zaglądam często na forum ale mało komentuje... wychodzę (niestety) z założenia, że mój kolejny komentarz nic nie zmieni bo jest tu tylu ludzi którzy "wiedzą lepiej".
Osobiscie lubie jak moje zdjecie jest zjechane do podłogi... To pomaga dostrzec ile błędów człowiek popełnia i ile nauki przed nim, zamiast poklepywania po ramieniu i pielęgnowanie własnego pawiego ogona. Ludzie zapominaja, że fotografia to podróż a nie cel.

Odniosę się do dwoch autorów komentujacych w tych watkach (nie są to... jak to nazwać...? Nieważne)

Jeden z nich robi BW... i fajnie! Jako, że ja nie przepadam za tego typu fotografia i tak obejrze jego zdjecia i popatrze na nie z przyjemnościa (czasem), moze mi sie podobac kadr ale kolor mi nie podchodzi... bo koloru brak... w tym wypadku nie skomentuje ale jego zajawke na ten typ fotografi rozumiem! I ciesze sie z różnorodności zdjec krajobrazowych.

Drugi komentujacy... Podoba mi sie zadzior, wpis, słowotok... ale nie wytykanie pojedyńczych autorów.... jednakże każdy ma prawo do wyrażania swojej opinii.


Ale co mój wpis może zmienić... nic.



AAAAAAAAA>>>> EDIT:

Zdjecie! Szczerze powiedziawszy to nie widzi mi sie kadr i kolor zdjecia. Ten pomost betonowy psuje mi troche odbiór kadru a zafarb (nie wiem jak to inaczej nazwać) trochę za ciepły... wine ponosza tu chmury po prawej których ja tak bardzo unikam!

[maniak666]

@Sebastianito , o którym kadrze wspominasz? Bo że nie o ostatnim to samo przez się jest jasne Tobie z mojej strony też wielkie dzięki-w końcu mój pierwszy nauczyciel...

[Sebastianito]

@Sebastianito , o którym kadrze wspominasz? Bo że nie o ostatnim to samo przez się jest jasne Tobie z mojej strony też wielkie dzięki-w końcu mój pierwszy nauczyciel...

Pisałem o pierwszym zdjeciu. Drugie mi się podoba.

[Nbogdan]

..."stara gwardia" obrosła w piórka i poszła sobie celebrytowac gdzies indziej...

Na nasze szczęście nie wszyscy
Problem w komentowaniu zdjęć "starej gwardii" jest też taki, że często potrafią się "fochnąć" na uwagi nowicjusza w stylu "spadaj ,się nie znasz na sztuce"
Ew. reagują tylko na komentarze autorów swego poziomu, a to już często jest "klepanie po plecach".
Kiedyś miałem taką sytuację, zapytałem autora (nazwijmy go "pro"), dlaczego kadrował tak jak kadrował, mz powinien inaczej.
Odpowiedź jego i innych "pro" była szybka.
Od tamtej pory nie zadaję takich pytań.

Z drugiej strony, zdjęcie "amatora" na ogół jest ignorowane przez "pro" (no, z małymi wyjątkami).
Ale jak "amator" zobaczy krytyczny komentarz, to strzela focha i leci na ryjbuka, bo tam lajki dajo i się głupot nie czepiajo

Tak w skrócie to widzę. I dziękuję tym "pro" co się udzielają.

[Sebastianito]

Madrze napisane!