Jeżeli jednak zamierzasz rozpocząć od zakupu sprzętu, to jako amator, też mieszkający pod dużym lasem który nieco o te zagadnienia się otarł, poradziłbym tak: Przy fotografowaniu ptaków, a w szczególności przy bardziej dynamicznych scenach liczy się szybki i precyzyjny AF-C. Taki AF posiada D500 podobny lub lepszy AF w formacie FX to jednocyfrowce, ale cena dwa do trzy razy wyższa, a efekt niekoniecznie będzie zauważalny szczególnie na początku. Moim skromnym zdaniem na początku efekt najmniej będzie zależał od sprzętu.
Na wyjazdy o których piszesz, w różnych parkach przyrody najbardziej użyteczny lub wręcz konieczny będzie ZOOM.
Na Twoim miejscu do takich celów wybrałbym bez wahania D500 i N200-500, do fotografowania ptaków i innych zwierząt, na początku przygody masz zestaw który dość długo nie będzie cię w niczym ograniczał. Do tego przyzwoity statyw najlepiej z głowicą gimbalową i do podchodu koniecznie monopod.
Do pozostałych zastosowań jakiś obiektyw makro w okolicach 100/2.8, który przy okazji na początek będzie dobry do portretu. No i nie obejdzie się bez uniwersalnego ZOOM-a np. Sigma 17-50/2.8.
W ten sposób masz body i komplet obiektywów w cenie samego body FX o porównywalnych parametrach. Przy ewentualnej sprzedaży też stracisz proporcjonalnie mniej.
Szukaj
Skontaktuj się z nami