Witam,
Zepsuł mi się popychacz przysłony w sigma art 35 1.4. Nie widać z zewnątrz żadnych śladów uszkodzeń, upadku itp itd. Popychacz działa w takim sensie, że otwiera i zamyka przysłonę jak nim ruszam. Problem w tym że dostał takiego oporu że sam nie ruszy z miejsca - założę obiektyw na aparat to się przysłona otworzy, więc opór jest na tyle mały żeby popychacz aparatu dał radę go otworzyć, ale kiedy popychacz aparatu zwolni się niżej robiąc zdjęcie na domkniętej przysłonie popychacz przysłony na obiektywie się nie ruszy i nie domknie szkła.
Czy ktoś już naprawiał takie uszkodzenie? Ile to może kosztować?
Szukaj
Skontaktuj się z nami