Tamron 17-50 2,8 - problem z ostrością na dworze.
Witam. Mam dziwny problem z moim Tamronem 17-50 2,8. Obiektyw współpracuje z Nikonem D80. W pomieszczeniach ostrzy idealnie. Natomiast gdy chcę zrobić zdjęcie na dworze przy dużej ilości światła ostrość to loteria. Aparat z Nikkorem 50 1.8 działa prawidłowo. Ktoś ma pomysł co jest nie tak ?
trudno na podstawie tak krotkiego opisu dac definitywna odpowiedzi.
af w detekcji fazy jest wrazliwy na barwe swiatla.
inaczej ostrzy w swietle sztucznym np 2500 K a inaczej w swietle zimnym np 8000 K.
af fabrycznie sa kalibrowane dla swiatla dziennnego 5500 K
w takim przypadku blad zarowno dla swiatla cieplejszego jak i zimniejszego jest srednio biuorac najmniejszy.
moze sie zdazyc , ze akurat ten zestaw , ktory masz jest dostrojony prawidlowo przez przypadek do swiatla sztucznego , dlatego fotografujac w dziennym bedzie rozrzut wiekszy - czyli raz trafi raz nie.
I niekoniecznie jest to wina obiektywu .
w drozszych aparatach kompensuje sie wplyw zmiennej barwy swiatla na prace AF.
pomoc moze kalibracja w zakladzie.
czy to jest ten powod w Twoim przypadkiu - mozna stwierdzic dokladniejszymi testami.
Ostatnio edytowane przez Nican ; 05-04-2018 o 12:44
Czyli musiał bym sprawdzić ten obiektyw na innym aparacie. A co do mojego zestawu muszę się z tym pogodzić lub w końcu kupić upragniony D300s i liczyć że będzie ok
Na początek zrób zdjęcia jakieś np chodnika/bruku i celuj przed siebie tak z 3-4 metry, ustaw punkt środkowy, przysłonę na f/2.8 i wklej tu.
zrob test jak na rysunku
w swietle sztucznym wykonaj kilka zdjec , co najmniej 10 za kazdym razem rozostrzajac i ostrzac na AF
to samo przy swietle dziennym.
tablica kontrastowa , np jakies Linie wydrukowane na bialym tle - musi to byc latwy dla AF motyw
miarka ( np metr stolarski ) tak by skala byla widoczna , znajdowala sie w kadrze ale poza sensorem AF.
z miarki odczytaj gdzie przypada Maximum ostrzenia , wylicz srednia , porownaj odchylki.
i tak dla 3 - ogniskowych.
jesli inaczej bedzie ostrzyl w zaleznosci od b. swiatla , to nie jest zle , trzeba zrobic kalibracje .
to normalne , co ok 20 -50 tys wyzwolen aparaty sie dekalibruja.
ten tamron nie ma duzej aberacji chromatycznej , wiec kalibracja winna pomoc.
ale najpier trzeba postawic prawidlowa diagnoze :
Czyli cokolwiek by to nie było to sam sobie z usunięciem ewentualnej usterki i tak nie poradzę.
najpierw trzeba postawic diagnoze , moze to byc cos innego.
wyglada mi na rozkalibrowany uklad - to trudno nazwac usterka , co Jakis czas wszyscy winni kalibrowac AF.
w nowszych aparatach mozna to zrobic samemu softwarowo , rowniez w niektorych obiektywach . w starszych , tanszych moze to przeprowadzic warsztat.
podstawa jest prawidlowy i starannie przeprowadzony test.
bez tego mozna wysnuc falszywe wnioski.
A czy macie pewność że aparat nie jest ustawiony tak że sobie af lata gdzie chce, dlatego napisałem prostą szybką sugestie jak sprawdzić na szybko.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
Skontaktuj się z nami