Tamron 35 1.8 VC vs SIGMA 35 1.4 vs Nikkor 35 1.4

[swierzaczek]

Witam, poprzedni temat trochę zszedł na dalszy plan, a niektórych poniosła wena pisania, a ja potrzebuję opinii wielu wielu ludzi. Budżet mam ograniczony tj. do 3500zł, i w tej kwocie są trzy szkła do wyboru.
1. Tamron 35 1.8 VC - nowy
2. SIGMA 35 1.4 - nowa
3. Nikkor 35 1.4 - używany
Poszukuję szkła do reportaży weselnych, czyli zależy mi na pewnym i wystarczająco szybkim AF (tak by w tańcu ogarniał ostrość razem z D750). Do tej pory używałem 35 1.8 DX. Oprócz powyższych wyborów mam też kilka pobocznych pytań, na które zapewne znam odpowiedzi, ale wolę je skonfrontować z innymi.
1. Czy stabilizacja w Tamronie gdzieś poza ciemnicą w kościele lub domu, przyda się w którymś momencie na sali?
2. Czy lepiej mieć stabilizację czy wybierając SIGMĘ lub Nikkora mieć możliwość albo niższego o 2/3EV iso, lub o 2/3EV krótszego czasu?
3. Jak to jest z kalibracją Tamrona i SIGMY, który z tych obiektywów łatwiej wyprowadzić na prostą?
4. Który z ww. obiektywów lepiej sprawdzi się w gorszych warunkach atmosferycznych (oraz czy ktoś to w jakimś stopniu przetestował na własnej skórze)
5. Jeśli planuję późniejszy zakup tamrona 70-200 g2, a następnie wymianę Nikkora 85 1.8G na SIGMĘ, TAMRONA lub Nikkora to czy wybierając z różnej parafii szkła będą one spójne pod względem kolorystyki?
6. Czy tak jak to jest w testach tamrona jego kiepskie radzenie sobie z odblaskami jest aż tak bardzo denerwujące?
Proszę Was o opinie, które z tych szkieł wybralibyście/wybraliście oraz jaki był tego powód. Z góry dziękuję wszystkim, którzy będą się tutaj wypowiadać.

[kurczeblade]

Ja miałem trochę tych 35.
Nikkor35dx Nikkor35ED S35Art na stałe, ostatnio też miałem Tamrona 35. Nie miałem tylko w boju Nikkor 35 1.4g ale robiłem sklepowe testy i gdzieś przy piwku od znajomych i jest bez szaleństw ten AF jak na topową 35 nikona. Wszystkie szkła które wymieniłem używałem na weselach i wszystkie radziły sobie spokojnie na weselach. Ostatrcznie zostawiłem sobie Sigme 35 art. Najlepiej jak pójdziesz do sklepu i sobie podepniesz szkła i wybierzesz to co Ci będzie pasować. Bo każde z tych szkieł które wymieniłeś jest dobra 35. O wadach i zaletach optycznych przeczytasz w testach, przykładowo taki n35 1.4 lubi abberacje ...

[rpromin]

Ja po komentarzach w internecie podchodzilem do Sigmy 35 1.4 jak do jeża, ale mialem mozliwosc dluzej potestowac przed zakupem wiec skorzystalem, po kilku chwilach z tym obiektywem zdecydowalem sie na zakup i uwazam ze to swietny obiektyw Fakt ze obiektyw mial front fokus, ale korekta w body na +15 i trafia na wszystkich odległościach, dla pewnosci kupilem docka (trafila sie okazja) ale leży od kilku miesiecy i czeka bo w sumie nie mam potrzeby, skalibruje kiedys jak bede mial czas sie bawic, korekta w body calkowicie mi zalatwila sprawe wiec szkoda mi czasu na zabawe z dockiem. Uzywalem zarowno w kosciele jak i w trakcie zabawy, daje rade.

[Dariusz Breś]

nikkora 35 1,4g bym sobie podarował, mega duży odrzut niecelnych zdjęć mi robił (podobnmie zresztą jak 85 1,4G), w dodatku nieużytecznych na 1,4 w dzień (abberacja) trzeba przymykać do 2,8
w realu (na 3 foty, jedna w miarę dobra)

źródło

tamrona nie znam, ale obstawiam że lepszy od nikkora

za to nr 1 to art, w tej chwili te obiektywy nie mają po prostu konkurencji, jeśli wiesz jak używać 1,4 będziesz zadowolony,
aberacji brak, w dzień możesz jechać na 1,4, af tip top

- - - - kolejny post - - - - - -

A jeszcze odnośnie kalibracji, ustawiasz w body korektę jak we wszystkich obiektywach, nie musisz mieć docka, zresztą to nie wskazane bo przy 2 body lipa będzie.
Wszystkie łapia bf lub ff bez wyjątku tutaj nie ma reguły, jest loteria, nikkory miałem na +12, +18 np.

[Xavier80]

Stabilizacja w 35mm to chyba raczej do filmów. W reportażu przy tej ogniskowej raczej się Tobie nie przyda, chyba, że do statycznych kadrów. W opiniach Tamron 35 ma też wolny af, za to mniejszą minimalną odległość ostrzenia. Nie kierowałbym się stabilizacją i możliwością wydłużenia czasu jako rekompensacie braku światła 1.4, przy tym zastosowaniu i tak z czasami nie będziesz schodził zbyt nisko. Tamrona rozważyłbym wówczas, gdy szedłbyś w ten system ( np: perspektywicznie 70-200 lub 85 VC), w innym przypadku darował. Nikkor 35 1.4 to (biorąc pod uwagę jego cenę), tragedia. Pisałem o tym w różnych wątkach, ale to szkło to dla mnie amatora kompletny bubel za kosmiczne pieniądze. AF w słabym świetle bardzo słaby, porównując z 35 ED różnica ogromna. Może i kiedyś był wyborem, bo nie miał alternatywy za bardzo. Szedłbym zdecydwanie w Sigmę arta. Mnóstwo ludzi uzywa go w tego rodzaju zastosowaniach, a w banialuki o bezkompromisowości, celności i pewności stałek NIkkora to już coraz mniej osób wierzy.

[swierzaczek]

1.

2.

Byłem w sklepie, obmacałem, porównałem. Jak myślicie które zdjęcie było robione czym. Bez zbędnego zglądania w exif.

[madebyzosiek]

Drugie było robione Sigmą, bo jest ciut płytsza głębia ostrości Choć to może wynikać z innej perspektywy drugiego zdjęcia.

[Myszowor]

1. Tamron 35 1,8 VC
2. Sigma A 35 1,4
?

[Cichy]

1. Tamron 35 1,8 VC
2. Sigma A 35 1,4
?

Podobna ogniskowa, różna cała reszta

[swierzaczek]

1. Nikkor DX 35mm
2. Sigma 35 1.4
Zdjęcia robione na szybko, bo tylko taka była możliwość. Co do zdjęć to tylko fotograf pozna, że są robione innymi szkłami. Klient już nie zobaczy tej różnicy (chyba, że zajmuje się fotografią). ) Czy te małe różnice w przeliczeniu na zł są warte zamiany szkieł?:> Wybrałem akurat 35dx bo jest to najtańsze szkło, porównywanie do takiego Nikkor 35 1.4 to już byłby rozbój w biały dzień