Close

Strona 4 z 15 PierwszyPierwszy ... 2345614 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 141
  1. #31

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nikoniarz Zobacz posta
    No cóż- tak się składa, że najwięcej "płaczą"ci którzy mają jakiś problem... Inni robią swoje...
    Z racji zawodu, na różnych frontach, zwalczam naciągaczy. Zawodowi fotografowie są wyczuleni na tą kwestię, amatorzy już niekoniecznie

  2. #32

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez leon001 Zobacz posta
    Z racji zawodu, na różnych frontach, zwalczam naciągaczy. Zawodowi fotografowie są wyczuleni na tą kwestię, amatorzy już niekoniecznie
    Obserwuję forum od około 5 lat. Póki co czołówka w postaci Saldata, Pawlaka, Gaszyńskiego czy paru innych jakoś nie narzekają w przeciwieństwie do tych "zawodowych". Także mam wrażenie, że jednak ci "płaczący" czują się zagrożeni amatorszczyzną...

  3. #33

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nikoniarz Zobacz posta
    Obserwuję forum od około 5 lat. Póki co czołówka w postaci Saldata, Pawlaka, Gaszyńskiego czy paru innych jakoś nie narzekają w przeciwieństwie do tych "zawodowych". Także mam wrażenie, że jednak ci "płaczący" czują się zagrożeni amatorszczyzną...
    Jednak nie rozumiesz niektórych kwestii. Przez 5 lat napisać 8,5 tys. postów, to trza znać się na wszystkim chyba. Tak?

  4. #34

    Domyślnie

    Zawód fotoreportera "jest na wymarciu", za to ciągle można spotkać apele telewizji, radia, gazet, by przesyłać własne materiały- oczywiście bezpłatnie. Na ślubach też coraz gorzej się zarabia, bo przecież "wujek Czesio ma aparat", zdjęcie do dokumentów zrobi się komórką i wydrukie w biurze, itd.

    A później fotografowie się dziwią, że nikt nie chce im płacić adekwatnie do pracy włożonej w zrobienie danego zdjęcia, kosztów zakupu sprzętu itd.

    Serdecznie pozdrawiam, tych którzy DALI swoje zdjęcia za darmo.

    PS.
    Ciekawe czy jak poproszę w warsztacie by mi wymienili przeguby w samochodzie to zrobią to za darmo, bo pracuję w ważnej dla kraju firmie dbającej o zdrowie ludzi, której produkty ratują życie (poważnie).

  5. #35

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez leon001 Zobacz posta
    Jednak nie rozumiesz niektórych kwestii. Przez 5 lat napisać 8,5 tys. postów, to trza znać się na wszystkim chyba. Tak?
    Robię swoje i nie płaczę. Poza tym daleko mi do tych co mająponad 20.000. Zabrakło argumentów i trzeba poruszyć liczbę postów? Może odnieś się merytorycznie czemu wymienione przeze mnie osoby nie płaczą? Mało tego- jakoś nigdy też nie zauważyłem by nazwali się przez siebie zawodowcami...

  6. #36

    Domyślnie

    Pikanterii całości dodaje jeszcze fakt, że o ile znam procedurę (a to moja branża) to OTOP powinno przekazać GIOŚ prawa majątkowe do opracowanej publikacji w tym i do zdjęć. Czyli wcześniej otrzymać je od autorów (w tym przypadku za darmo). Ciekaw jestem czy od strony podatkowej w przypadku tej darowizny nie należałoby odprowadzić podatku. Cała sprawa jest dość żenująca a prawidłową ocenę można by mieć po uzyskaniu całej informacji dotyczącej tej publikacji. To jest akurat bardzo łatwe. Każdy może napisać do GIOŚ prośbę o przekazanie informacji na temat wszystkich kosztów wydawnictwa. Wystarczy się powołać na jawność informacji publicznej i w ciągu 14 dni ma się odpowiedź. Ja czasem z tego korzystam - naprawdę warto. Tutaj można poznać sposób wyboru oferenta, objętość i nakład, inne szczegóły techniczne a być może oddzielnie koszty opracowań. Informację zresztą też powinien nam udzielić OTOP (choć tego na 100% już nie jestem pewien). W ten sposób można też poznać podwykonawców i sposób ich wyboru.

    Jest też możliwe, że cała książka jest wydawana za 5 zł i wszyscy pracują za darmo lub półdarmo. Tak jak napisałem póki nie ma pełnych informacji to trudno ocenić temat.

    Ale z innej perspektywy. Zdarza mi się dość często zrobić coś za darmo: a to sesje z chorymi, zdjęcia katalogowe do aukcji czy też przekazywałem moje prace do licytacji. I jedno powiem Fundacje dla których coś robię naprawdę starają się "wynagrodzić" i "docenić" ten fakt - dostaję bilety na koncerty, podziękowania. A tutaj jest żenujący brak egzemplarzy autorskich. W dawno minionych czasach był nawet "taryfikator" ile szt przysługuje autorowi, ilustratorowi czy fotografowi. Ehh ludożerka.

    Pozdro
    Wiesiek
    Ostatnio edytowane przez Wujot ; 31-03-2018 o 18:09

  7. #37
    Oszczędny w słowach
    Dołączył
    12 2017
    Miasto
    Podkarpacie
    Posty
    85

    Domyślnie

    Mi się wydaję że wiele fotografów przyrody nie robi tego dla korzyści materialnych.Bo zakup drogiego sprzętu,karma,budowa czatowni,odpowiednie ubranie ,samochód terenowy no i czasu .Koszty są nie adekwatne do możliwych przychodów.
    Chodzi o przeżycie czegoś innego, tego czego inni ludzie nie rozumieją.Nie chodzi o zrobienie idealnego zdjęcia tylko o bycie w tym akurat magicznym momencie w którym coś się dzieje.Tak naprawdę kontakt z naturą jest ważniejszy od samych zdjęć.Można się od tego szybko uzależnić.
    W dzisiejszych czasach być osobą społeczną i dać coś od siebie nie otrzymując nic w zamian jest dla nie których nie zrozumiałe.

  8. #38

    Domyślnie

    Ktoś mnie oświeci kto jest @nikoniarz? Zawsze jest taki upierdliwy? Zaczął mi wysyłać wiadomości na priv i domaga się odpowiedzi na pytanie: kto to jest zawodowiec?
    Może jakaś ankieta?

  9. #39

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez leon001 Zobacz posta
    Ktoś mnie oświeci kto jest @nikoniarz? Zawsze jest taki upierdliwy? Zaczął mi wysyłać wiadomości na priv i domaga się odpowiedzi na pytanie: kto to jest zawodowiec?
    Może jakaś ankieta?
    Zadałem też pytanie w wątku- czemu osoby wymienione przeze mnie nie narzekają pomimo że same siebie nigdy na forum nie nazwały zawodowcami? Nie potrafisz odpowiedzieć czy nie chcesz bo to niewygodne? Lepiej czepiać się ilości postów niż trzymać tematu...

  10. #40

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez linxxx Zobacz posta
    Mi się wydaję że wiele fotografów przyrody nie robi tego dla korzyści materialnych.Bo zakup drogiego sprzętu,karma,budowa czatowni,odpowiednie ubranie ,samochód terenowy no i czasu .Koszty są nie adekwatne do możliwych przychodów.
    Chodzi o przeżycie czegoś innego, tego czego inni ludzie nie rozumieją.Nie chodzi o zrobienie idealnego zdjęcia tylko o bycie w tym akurat magicznym momencie w którym coś się dzieje.Tak naprawdę kontakt z naturą jest ważniejszy od samych zdjęć.Można się od tego szybko uzależnić.
    W dzisiejszych czasach być osobą społeczną i dać coś od siebie nie otrzymując nic w zamian jest dla nie których nie zrozumiałe.
    Myślę, że problem jest w innym miejscu. Jeśli ten Atlas powstaje z determinacji środowiska, któremu zależy na ochronie ptaków i wszyscy tam pracują za darmo to nie widzę problemu aby szukali też pasjonatów fotograficznych co też dołożą do tego swoją cegiełkę. Pro publico bono. Ale jest też możliwa inna sytuacja - ktoś na tym normalnie zarabia a poszukiwane są jelenie bo budżet trochę nie styka (albo i styka). Część ludzi (w tym i ja) jest na to alergicznie uczulona bo dziwnym zbiegiem okoliczności najczęściej szuka się jeleni fotograficznych a nie np dtp-owych. Widziałeś też drukarnie co tylko po kosztach papieru wydaje?

    Ja nie wiem który wariant jest tutaj grany. I gdybym miał zdjęcia ptaków to być może bym je przekazał. Ale to dopiero dokładnie wiedząc, że nie jestem strzyżony.

    @nikoniarz
    zawodowiec to ktoś kto żyje z fotografii bądź głównie z fotografii.

    Pozdro
    Wiesiek

Strona 4 z 15 PierwszyPierwszy ... 2345614 ... OstatniOstatni

Podobne wątki

  1. [ Przyroda ] Dom dla ptaków
    By zbig1972 in forum Przyroda i makro
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 11-11-2012, 22:13
  2. poszukiwane zdjęcia z forum
    By słowografia in forum Cafe NIKON
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 12-08-2010, 08:39
  3. [ Przyroda ] Troszke ptaków:)
    By squerx in forum Przyroda i makro
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 25-11-2006, 14:57

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •