Zobacz czy równouprawnienie dotarło już do tej linii lotniczej, którą polecisz. Dawniej pasażerowi przysługiwał bagaż podręczny, a jeśli pasażer był kobietą, to jeszcze torebka
oprócz tego. I co? Panowie podnieśli raban, że skoro kobiecie wolno wnieść jeszcze torebkę, dlaczego mężczyzna nie może?
Coraz więcej linii lotniczych w związku z tym pozwala na wniesienie oprócz bagażu jednej małej torby na łebka, a przynajmniej na dorosłego łebka, bo na niemowlę to już by chyba była przesada.
Ja lecąc do Stambułu Lufthansą wniosłem oprócz bagażu również torbę fotograficzną, a w niej: body + zapięte szkło + dwa inne obiektywy, a w kieszonkach pasek na szyję, dodatkowe aku, karty, filtry, duperele jak pilot, latareczka, okulary, gruszka do dmuchania, i takie tam... Torba to był Tamrac Velocity 8x i nikt nic nawet nie pisnął.
Teraz wożę się z tą torbą (jako coś dodatkowego do zwyczajowego bagażu podręcznego) liniami tanimi i regularnymi i też nikt nic nei mówi - ale nei leciałem nigdy Wizz Airem, tam podobno mają swoje zwyczaje. Trzeba sprawdzić na stronach www czy nie mają jakiejś chorej polityki, że np. tylko jeden bagaż na głowę i koniec.
Skontaktuj się z nami