Szukaj
Wygrałeś.
do Wojtka - nic nei wycinaj, to esencja.
pozdrawiam bombelkowo
Jak ktoś się rzuca, że nie wie jakie zdjęcia robię: proszę bardzo (flickr), choć stare.
Tylko trochę rozwodniona Selekcja to taki sam proces twórczy jak zdjęć cykanie i nie jest ujmą wyrzucenie kilku zdjęć o ile wyjdzie to na plus opowieści. A co do pomysłu to myślę, że sam tytuł sugeruje co Wojtek chciał przekazać. Jeden dzień to w większości przypadków stanowczo za mało, by pokusić się o historię miasta, ale wystaczy by podzielić się kilkoma luźnymi spostrzeżeniami. Jak dla mnie samych zdjęć jest za dużo, ale to tylko moja opinia. Może poświęciłem im za mało uwagi, bo widzę, że np Jai purowi spodobało się kilka zdjęć, które ja skreśliłem .
Ostatnio edytowane przez cz4rnuch ; 24-03-2018 o 20:28
Zdjęcia inspirujące i przemyślane. Dobrze oddany został folklor i inna kultura.
Wojtek widać że masz parcie na zdjęcia to dobrze z drugiej strony pokazanie 24 zdjęć z jednego dnia to moim zdaniem zdecydowanie za dużo.
Dobre zdjęcia nie zdarzają się codziennie ja zadowoliłbym się choćby dwoma.
Zdjęcie 22 Ma bardzo ładne światło niezły moment podkreślający tatuaż który niespodziewanie mocno współgra z odrapaną ścianą i „nocniku” na którym siedzi klient.
Miejsce z którego zostało zrobione zdjęcie przyczyniło się do bardzo czystej lecz bogatej kompozycji zawierającej wiele szczegółów wpływających bardzo pozytywnie na zdjęcie jak choćby to że scena strzyżenia która została zamknięta w pionowym kadrze również zawiera świetną kompozycję ten stylowy regał w tle i ta rodząca pytanie wystająca ręka na którą odpowiedź dostajemy zagłębiając się w zdjęcie. Dalej ta lampa w tle z kolorem czerwonym wraz z nadrukiem na koszulce i bliższym przy szybie tworzą linię zbiegające się przeciwnie do krat a kolory czerwony i zielony z żółtym na koszulce przypominają flagę Portugalii, a ładnie wkomponowana podłoga swoją niecodziennością mocno zwraca na siebie uwagę.
W idealnej scenie nie mogło zabraknąć mocnego bałaganu w prawym dolnym rogu.
Zdjęcie 24 również mocno przykuwa moją uwagę i podoba się mimo tego że budynek wyszedł trochę za ostry.
23 ładna scena, ale za ciemno w cieniu w innych zdjęciach podobne wrażenie.
Niezaprzeczalnym faktem przy edycji zdjęć jest to, że im dłużej trwa tym lepiej wychodzi. Zdjęcia muszą nabrać mocy urzędowej.
@hofman , dziękuję za wnikliwą analizę. Tytuł miał raczej pokazać historyjkę rozgrywającą się od rana do nocy. Nie znaczy to, że zdjęcia powstały jednego dnia. Są to fotki wybrane z 3 czy 4 dni pobytu w Lizbonie.
Jeśli chodzi o zdjęcie 22, to sam jestem pod wrażeniem twojej analizy
Skontaktuj się z nami