a kodak sprzedawal najwiecej filmow ze wszystkich producentow
nie sprawdzlaem dokladnych danych bo snu z powiek mi to nie spedza. po prostu widze co sie dzieje na rynku. jak dlugo canon bedzie sprzedawal swoje bezlustra w wiekszej liczbie skoro mozna miec cos lepszego w ten samej cenie?
jaka canon ma alternatywe dla rodziny a6500/a7III ? bo o nikona to juz w ogole nie pytam niestety
ale o jakim wywazeniu piszesz? przy dluzszym szkle waga aparatu i ewentualnego adaptera przestaje miec znacznie. A na gimballu masz krotkie szklo wiec wywazenie nie jest problemem.
a "zamiatania" nie widac az tak mocno (choc wcale nie jest tak ze nie widac) bo jak do tej pory NIE MA na tyle dobrych adapterow. LLAEA4 jest na bagnet a/e (nie ma niestety opcji F ani EF) i dziala niemal perfekcyjnie. reszta dzialajaca na zasadzie detekcji kontrastu niestaty ma wiecej wad tego rozwaizania niz zalet i z af-em ciezko. tak wiec z ta sprawnoscia to poplynales
Nie zmienia to faktu ze przy filmowaniu juz nie ma tego problemu i "zamiatanie" o ktorym wspomniales jest bardzo ale bardzo widoczne, bo owszem troche ludzi jeszcze filmuje canonami, ale juz nikonami malo kto a sony+olympus+panasonic odbieraja skutecznie rynek. Mowie tutaj oczywiscie o rynku amatorskim i biednym profi a nie o rozwaizaniach typu red lub blackmagic. Moze nie jest to wielka rewolucja, bo zawodowa reporterka nadal bedize czas jakis jeszcze trzymac sie C i N ale warto popatrzec wokol zeby zauwazyc ze dwie najwieksze firmy foto przespaly temat. przy czym nikon duzo mocniej.
oczywoscie bardzo chcialbym sie zdziwic i zobaczyc jak nikon wypuszcza cos z parametrami a6500 i bagnetem F w zblizonej cenie. biore od razu dwie sztuki.
Szukaj
Skontaktuj się z nami