Jeśli amatorsko to jakiś 70-300, jeśli to ma być na poważnie to 70-200 2,8 VR.
Szukaj
Jeśli amatorsko to jakiś 70-300, jeśli to ma być na poważnie to 70-200 2,8 VR.
Nikon Z7 Z14-30/4 Z24-70/2,8; S50/1,4;S70-200 2,8; S60-600
Rajdy spokojnie ogarniesz Tamronem 70-300mm f/4-5.6 Di VC USD . Za tą cenę jest to genialny obiektyw.
Odpowiem czymś równie głupim- jeśli chcesz porobić zdjęcia do rodzinnego albumu to zrobisz je aparatem w telefonie, który masz czy kupisz d800 z sigmą 85 1.4 żeby było profesjonalnie?
Ja wiem, że tutaj dla większości osób zestaw konieczny dla początkującego kosztuje przynajmniej 20 tysięcy....
I nie zamierzam niczego sprzedawać, nie wiem, skąd Ci się to wzięło.
- - - - kolejny post - - - - - -
Chyba właśnie na niego będę polować, bo słyszałam dużo dobrych opinii.
- - - - kolejny post - - - - - -
Przykro, że nie jesteś w stanie sprawdzić, jakiej płci jest rozmówca, zanim mu zaczniesz dogryzać. Ale to świadczy tylko o Tobie i Twoim wychowaniu.
Ostatnio edytowane przez Majka43 ; 12-03-2018 o 17:11
Majka nie gorączkuj się... Rajdy i inne szybkie sporty, to niestety konkretne wymagania dla AFa. Nawet jak chcesz to robić dla zabawy, to byłoby pewnie fajnie, jakby z tej zabawy wyszło cokolwiek dobrego do pokazania prawda?
Pomyśl o Tamronie 70-300 VC USD, to najtańszy sensowny obiektyw, z którym jak nie będzie zbyt mało światła, D7100 sobie poradzi...
Warto dla pełnego obrazu sytuacji wspomnieć o tym, że 70-200 2.8 też jest bardzo mocno kompromisowym wyborem jako główny obiektyw. 200mm ogniskowej to naprawdę nie dużo. Wystarczy, że ktoś podejdzie do tematu bezpieczeństwa "bardziej ambitnie" i okaże się, że te 500-800mm ogniskowej będzie po prostu konieczne.
Poważnie, to synonim wybrania narzędzi jak najmniej ograniczających w danej działalności.
A swoja drogą nowe obiektywy 100-400 Tamrona i Sigmy wydają się fajnym rozwiązaniem w miarę budżetowym, choć niestety droższym niż Tamron 70-300.
Ostatnio edytowane przez Kojocisko ; 12-03-2018 o 23:51
Pozdrawiam Krzysiek vel kojot. |Z6II|N24-70/2.8S|N70-200/2.8S|N24-200|ZTC-2.0x|S135/1.8|V40/1.2|N105/2.5| kojotowe.pl fikołki
Nie oszukujmy się - wiadomo, że lepiej mieć 70-200 2.8VR niż tego Tamrona, ale podejrzewam, że na użytek amatorski i ten Tamron przyniesie sporo radości. Stąd też niezrozumiała dla mnie jest ta złośliwość niektórych. Kupiłem kiedyś na giełdzie w Stodole teleobiektyw 400mm do Zenita. Był ciemny, chyba 6.3. Ale ile frajdy mi sprawił na dwa miesiące wakacji...
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
Sony A7II, Sony 35 1.8, Sony Zeiss 55 1.8. N50/1.8D, Było: Zenit ET, H58/2, D90, N18-105VR, D610, S24/1.4, N35/1.8G ED, N85/1.8G, SB-700.
To synonim słowa "dobrze". Te wszystkie aparaty, obiektywy, jak Kolega wyżej wspomniał, to są tylko narzędzia, z różnymi swoimi ograniczeniami. Jeśli miałbym coś doradzić, to weź na początek obiektyw klasy 70-300/4-5.6, ale używkę. Oczywiście do rodzinnego albumu takie foty będą ok, ale czy właśnie o to Ci chodziło, sama się przekonasz. A używkę po to, abyś po dwóch-trzech imprezach motorowych nie miała dużej straty na jego odsprzedaży. Pamiętaj, że różnica pomiędzy 200 a 300mm nie jest duża, natomiast różnica między f5.6, a f2.8 na długim końcu jest już ogromna.
Acha, 70-200/2.8 na zbyciu akurat nie mam.
Ostatnio edytowane przez Rafał_Sz ; 13-03-2018 o 15:05 Powód: czyszczenie
Skontaktuj się z nami