Jest jeszcze Sigma ze światłem 3,5. Nie rzuca na kolana, optycznie podobno nieco gorsza od poprzedniczki ale moim zdaniem to równe szkło bez żadnej zdecydowanie negatywnej cechy. Przy Tokinie rzeczywiście trzeba uważać, co jest w kadrze i jakie mamy światło.
Osobiście mam w/w Sigmę choć dziś raczej poszedłbym w Nikkora AF-P - jak wybierałem nie był jeszcze dostępny, a trochę się przyzwyczajam do sprzętu więc na razie nie zmieniam.