Możemy teoretyzować na temat algorytmu FFT, jednak obraz przez niego wygenerowany jest równie fałszywy jak w technice blur (tylko metoda jest inna) Pozostaje kwestia odbioru - dla jednego przyjemniejszy dla oka będzie twardy, ziarnisty obraz z FFT, dla kogoś innego miękki pozbawiony detalu blur. To tak jak z obiektywami - są takie które dają przyjemną plastykę i takie które są ostre jak żyleta. I zarówno jedne jak drugie mają swoich zwolenników.
Ja FFT w tym wypadku nie kupuję, ale to ja.
- - - - kolejny post - - - - - -
Porównując zdjęcie z postu #14 i #26 nie widzę istotnej różnicy w jakości. Ale może dlatego, że oglądam je na telefonie
Szukaj
Skontaktuj się z nami