S17-50 na S18-35 ?

[black70]

Nikkor 10-20 (AF-P) to raczej słabo z D7100. Ciemniejszą Sigmę mam. Potwierdzam, że jeśli używana, to najlepiej na gwarancji. Ja tak kupiłem i od razu pojechała z body na kalibrację (wtedy jeszcze z D90). Miała lekki BF. Między bajki można włożyć opowieści, że przy tak szerokim kącie nie ma to znaczenia. Ma znaczenie. Zwłaszcza przy bardzo bliskich obiektach. Po zmianie puszki, nie musiałem używać mikrokalibracji w D7100. Do krajobrazu będzie bardzo dobre. Ja nawet trzaskam tym wnętrza. Dobry stosunek jakość/cena. Jeśli przeważa rozsądek to Sigma będzie dobrym wyborem. Jeśli jest więcej grosza, to wiadomo, Nikkor 10-24.

[madebyzosiek]

Jeżeli trafisz okazję na 12-24 (1400-1600) to na prawdę warto. Ja wymieniłem na niego 10-24. Było to podyktowane eksperymentem i chęcią uzyskania kilku stów Obrazek... Sam popatrz

źródło

źródło

źródło

A tu jaszcze jakieś wspomnienia po 10-24 i D7100:

źródło

źródło

źródło

[black70]

Do eksperymentów, to widzę na naszej giełdzie S12-24 (pod FX) za niewielkie pieniądze. Przy odsprzedaży niewielka strata, albo wcale. Warte rozważenia.

[gremed]

Jeżeli trafisz okazję na 12-24 (1400-1600) to na prawdę warto. Ja wymieniłem na niego 10-24. Było to podyktowane eksperymentem i chęcią uzyskania kilku stów Obrazek... Sam popatrz

Dzięki. Zaczyna mi się to klarować. Ja raczej z tych niecierpliwych w zakupach. Ale tutaj nie ma ciśnienia. Więc pewnie po zamknięciu budżetu będę czekał na okazję.

[raddeli]

Mam obie - i 17-50 i 18-35. Odkąd kupiłem Arta nie odpinam jej, ale i 17-50 nie planuję się pozbywać. Po zrobieniu kilkuset zdjęć Artem uważam, że warta była zakupu. No i zabawy z Dockiem. Odwdzięcza mi się całkiem ładnie. Natomiast co do AF Arta - mam dziwne wrażenie, że z czasem jest jakby lepiej. Tak jakby się dopasowała do body. Ale zapewne to po prostu sprawa dostrojenia jej Dockiem do body. Na początku to była tragedia, ale po dostrojeniu - żyleta.
Natomiast do krajobrazu używam S10-20 f4-5.6 i również zadowolony jestem.

[madebyzosiek]

Mam obie - i 17-50 i 18-35. Odkąd kupiłem Arta nie odpinam jej, ale i 17-50 nie planuję się pozbywać. Po zrobieniu kilkuset zdjęć Artem uważam, że warta była zakupu. No i zabawy z Dockiem. Odwdzięcza mi się całkiem ładnie. Natomiast co do AF Arta - mam dziwne wrażenie, że z czasem jest jakby lepiej. Tak jakby się dopasowała do body. Ale zapewne to po prostu sprawa dostrojenia jej Dockiem do body. Na początku to była tragedia, ale po dostrojeniu - żyleta.
Natomiast do krajobrazu używam S10-20 f4-5.6 i również zadowolony jestem.

Tylko pytanie, czy jak przymykasz do 5.6-8 to są jakieś różnice w obrazku? Ja miałem dwa razy na dłuższe testy Arta 18-35 i na otwartej przysłonie jego obrazek jest kosmicznie piękny. Ale przymknięcie po prostu daje większą ostrość Sigmę 17-50 2.8 miałem ponad rok, radziła sobie świetnie w krajobrazie, jest mniejsza, lżejsza, ma filtry 77. Moim zdaniem do krajobrazu nie warto jej zmieniać, a cenę zmiany lepiej poświęcić na UWA

[poste]

Tokina to jednak światłosiła 2.8 i ostro na 11 mm bez przymykania. S10-20/4-5.6 to słabsze boki i gorsza (nudniejsza) praca pod światło, ale nie chcę się powtarzać
http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=286332

[gremed]

No to się pochwalę co wyniknęło z moich dylematów: fanaberia wzięła być może górę nad rozsądkiem ale jest nowa Sigma ART 18-35 oraz Nikkor 50 f/1.8G. Tak że ten...

[madebyzosiek]

No to się pochwalę co wyniknęło z moich dylematów: fanaberia wzięła być może górę nad rozsądkiem ale jest nowa Sigma ART 18-35 oraz Nikkor 50 f/1.8G. Tak że ten...

Nooooo, to będzie ostro

[ZbyszekS]

No to się pochwalę co wyniknęło z moich dylematów: fanaberia wzięła być może górę nad rozsądkiem ale jest nowa Sigma ART 18-35 oraz Nikkor 50 f/1.8G. Tak że ten...

Poważny zestaw!
Zadowolenia z obrazka!