Szukaj
Poza urokiem samej modelki cała reszta bez zachwytu. Widoczny paskudny cień. Nic niewnoszące do całości tło. Przesadna obróbka. Miało być mroczno i eterycznie a wyszło, jak wyszło.
D610 n 16-35 f4, S 35mm/1.4, S 50mm/1,4, 85mm/1.8G, sigma 150-600 C
http://500px.com/arekkruszka
FB MM
Myślałem o cieniu znajdującym się za modelką po jej prawej stronie.
No dobra
Co do samego zdjęcia to mnie się podoba wszystko poza skórą.
D610 n 16-35 f4, S 35mm/1.4, S 50mm/1,4, 85mm/1.8G, sigma 150-600 C
http://500px.com/arekkruszka
FB MM
hmmm ... dyskutować nad "paskudnym cieniem" nie mogę bo to bardzo subiektywna obserwacja, zdanie. Ja odpowiem w ten sposób. Jest światło to jest i cień. Fotografia bezcieniowa tez jest faktem , ale jest ona dla mnie szalenie nienaturalna.
To nie jest arcydzieło - ot po prostu kolejny portret w którym urzekło mnie ułożenie obszarów jasności i cienia. Sformułowanie "przesadna obróbka" bardziej pasuje raczej do działu "glamour" - tutaj jest tylko to co mozna normalnie było wykonać pod powiększalnikiem. Kontrast i jasność + korekcja ekspozycji
To samo mógłbyś zarzucić temu zdjęciu:
- - - - kolejny post - - - - - -
możesz sprecyzować kwestię skóry ?
Chyba wiem o co chodzi i podoba mi się wykonanie.
Skóra wygląda jakbyś zdjął clarity... takie mam odczucie jak na nią patrzę. To było pierwsze coś co rzuciło mi się w oczy na telefonie, odpaliłem na kompie i mam podobne wrażenie.
D610 n 16-35 f4, S 35mm/1.4, S 50mm/1,4, 85mm/1.8G, sigma 150-600 C
http://500px.com/arekkruszka
FB MM
muszę spojrzeć ale to bardzo prawdopodobne - drażni mnie jak cholera cyfrowa ostrość
Kolejne zamieszczone zdjęcie jest wspaniałe. Wracając do poprzedniego, twierdzisz przewrotnie ''jest światło to, jest i cień''. Pozwól, że w tym przypadku będę innego zdania. Napisałeś ,,urzekło mnie ułożenie obszarów jasności i cienia' tj. parametrów, na które miałeś lub mogłeś mieć wpływ. Tak więc jest światło, ale czy musi być aż taki cień i w takim miejscu?
Ostatnio edytowane przez Jurek Ż ; 18-02-2018 o 13:14
Skontaktuj się z nami