sek w tym, ze lustrzanka w trybie LV ma podobna funkcjonalnosc jak bezlusterkowiec. a na duzym ekraniku mozna spoko ustawiac ostrosc, nawet bez focus peekingu
przez lata uzywalem Sonnara 135/3.5 w cropowych body i nie mialem problemu z nietrafionymi zdjeciami. ani tym bardziej wiekszoscia nietrafionych.
troszke trudniej mi bylo z np. Pancolarem 50/1.8, bo tutaj separacja planow jest nieco mniejsza i troche latwiej sie pomylic.
na pewno wyraznie trudniej mi bylo ze szklami typu 35/2.8 gdzie ciezko jest ocenic ostrosc. tutaj tez nie byla to wiekszosc (bo GO przykrywa wiele problemow), ale jednak zauwazalny odsetek
wiekszy, bo jest za co wygodnie trzymac aparat.
IMHO tanio i przyzwoicie - Canon 100D. tani, kompatybilny z wszystkimi szklami M42, malutki, lekki, z dostatecznie dobrym ekranikiem zeby latwo ocenic ostrosc. chociaz to tez moze byc jakis starszy model Pentaksa K, oni tez robia (robili) fajne malutkie DSLR
- - - - kolejny post - - - - - -
w Canonach tez jest powiekszenie (5x, 10x) przy podgladzie LV. troche mniej wygodnie rozwiazane niz chocby w X-E1 (z aparatow, ktore mialem) ale nadal zupelnie uzyteczne
nie ma natomiast takiego czegos jak w Fuji uwypuklanie krawedzi, ktore pomaga ocenic ostrosc. to w Fuji jest swietne, Canon do tej technologii jeszcze nie dorosl
albo tez popularnosc wszelkich obiektywow-zapchajdziur z roznych mocowan wziela sie stad, ze byly jakies dziury do zapchania...
tez bym proponowal X-E1 bo to jest jednak bardzo fajnie rozwiazane wsparcie dla ostrzenia manualnego. z tym ze to kolo 1000 PLN bedzie mimo wszystko
Szukaj
Skontaktuj się z nami