w zeszle lato mialem okazje ogladac ten fotogeniczny kraj przez dobre 2 tygodnie. wbrew oczekiwaniom nie okazal sie ani tak zimny (2 dni w podkoszulce biegalem nawet) ani tak deszczowy, ani tak odludny jak go maluja, choc niewatpliwie bardzo wietrzny i jalowy. i paskudny pod wzgledem dietetycznym bo cieple jedzenie drogie na gotowo a samemu nie ma czasu zrobic, wiec koniec koncow leci sie 2 tygodnie na chlebku i szynce "ze swinki" i wieczorkiem (tj kolo polnocy jak juz niebo zszarzeje) zupce z proszku i kluchach
w kwestii ogladania/focenia troche rozczarowal mnie tymi przewodnikowo/fotokolchozowymi (500px) fotoatrakcjami jak kolejne wodospady (aczkolwiek ani jeden nie trafil mi sie w sloncu, a wiekszosc byla przy akompaniamencie deszczu), czarne plaze czy laguny - za to kompletnie zauroczyl mnie tymi wszystkimi nieprzewodnikowymi rozleglymi przestrzeniami w zachodnich fiordach czy na polnocy.
ponizej zestaw 11 wybranych landszaftow. duzy zestaw, z wieksza roznorodnoscia tematow (w tym maskonurki, konie, drewniane domki, krajobrazy miejskie) na flickrze: https://www.flickr.com/photos/bartro...57691088914154
1. koniki w mzawce na polwyspie Snaefellsnes
2. poranek (z 7 rano, wiec jakies 4 godziny po wschodzie slonca) na zachodnich fjordach
3. o 22.00 wieczorkiem na 66 rownolezniku
4. krystaliczny poranek na 66 rownolezniku
5. samotny dom w Dalviku
6. wodospad bogow (owszem, kropilo!)
7. droga miedzy Eystrahorn i Vestrahorn
8. czarna plaza na polwyspie Stokksnes
9. "blekitna laguna" (Jokulsarlon)
10. przeblyski slonca w gorach Landmannalaugar
11. bawelniana trawa w Landmannalaugar
Szukaj
Skontaktuj się z nami