Tak sobie mysle, ze pofocilbym w Moskwie.
Byl tam ktos ostatnio ?
Jakie wrazenia ?
Jak sie to wszystko zalatwia, bo im wiecej sie dowiaduje to coraz mniej mi sie chce jechac :^(
Raczej wersja dla Polaczka a nie dla Bonda.
Szukaj
Tak sobie mysle, ze pofocilbym w Moskwie.
Byl tam ktos ostatnio ?
Jakie wrazenia ?
Jak sie to wszystko zalatwia, bo im wiecej sie dowiaduje to coraz mniej mi sie chce jechac :^(
Raczej wersja dla Polaczka a nie dla Bonda.
Oj, załatwianie formalności, jak nie znasz tam kogoś, kto przyśle zaproszenie to raczej tylko przez firmy, którymi obrósł ten biznes. Jak to w Rosji.
Ale! Nawet mając zaproszenie, dość upierdliwe jest wypełnienie tego wniosku, robiłem to jakiś czas temu dla żony. Wyjeżdżała służbowo, ale na wizę turystyczną, bo przy służbowej są jeszcze większe jazdy, typu badanie na HIV Mają jakieś specjalne wymagania co do formatu czy ustawień, już nie pamiętam szczegółów, ale strasznie się męczyłem, żeby ustawić wydruk zgodnie z ich warunkami, a bez tego wywalali wnioski. Oczywiście, żeby dać pracę pośrednikom
Podsumowując, pośrednik lub inny kierunek. Jak ciągnie na wschód to może Ukraina? Kijów?
Ps. W tym wniosku to i tak nieźle klienta prześwietlają, przypomina to bardziej wniosek o pracę dla FSB niż podanie o wizę
No niestety po wielu lekturach dokumentow najwazniejszych i innych ******* a la Czechow tez odnioslem takie wrazenie !
Chyba pomysl zastepczy czyli do Lwowi ma najwieksze rumience ...
Dzieki
Co tam w tej Moskwie chcesz oglądać? Plac Czerwony, mauzoleum Lenina, czy okolice Kremla, gdzie można kulkę gratis otrzymać? Specjalnie nie widzę atrakcji.
Znacznie bardziej wolałbym pochodzić sobie po Lwowi, obejrzeć Kijów, albo pozwiedzać Odessę (nie mylić z tą w Texasie).
Zresztą powiadają, że w Odessie najładniejsze dziewczyny są.
Bylem w Odessie 3 razy. We Lwowi tez 3 razy, choc 2 sie nie licza bo z wakzala nie wyszol.
Zawsze Moskwa byla odkladana na 3-ci plan i tam zostala.
I tak, cytujac :
"Wycieczka z Moskwy przywiozla dzis trofeum, czerwone ucho znalezione w mauzoleum"
"Dzis nie wystapi w telewizji zespol NOVI, bo caly program poswiecony Leninowi"
To i ja chce kawalek tego tortu.
Ale straszne klody rzucaja pod nogi, zezwolenia, bumagi, wizyty na NKWD, wizyty z NKWD ...
Miala byc tez Bialorys ale tam to samo.
To padl Lwow jako cel zapasowy, kto wie ...
Planowany atak - maj.
W Moskwie jest i co pofocić i na co popatrzeć. Nie mówię tu tylko o architekturze. Miejscowi mogą zabrać Was w takie miejsca, o których przewodniki turystyczne nie słyszały.
Warto jednak znać rosyjski przynajmniej w stopniu podstawowym, by nie przepaść z kretesem. Nie polecę jednak takiego tripu fanom białych butów i błyszczących plecaków/ciuchów - tam nie powinno się wyglądać niczym bankomat.
Ostatnio edytowane przez KaarooL ; 02-05-2018 o 01:08
Skontaktuj się z nami