Witam
Dziś coś niespotykanego mnie spotkało.
Do mojej 50 1.4G zamówiłem sobie soczewkę do zabawy +10 dioptrii i wszystko hula. W pewnym momencie na LV chcę przeostrzyć i słyszę, że silniczek AF-S szeleści lecz nie kręci skalą tak ze 2x było.
Wyłączyłem LV i wszystko wróciło do normy z LV włącznie.
Co o tym myślicie? Mam się martwić, czy po prostu uznać, że detekcja kontrastu zgłupiała przez soczewkę?
Coby nudno nie było wrzucę pierwsze z brzegu zdjęcie w/w zestawem (jpeg prosto z puszki):
Pozdrwionka
Szukaj
Skontaktuj się z nami