W D7000 na pewno tak jak w D300 można wybrać czy chcemy sterować pierścieniem czy kółkiem. Opcja f6 w menu.
Szukaj
W D7000 na pewno tak jak w D300 można wybrać czy chcemy sterować pierścieniem czy kółkiem. Opcja f6 w menu.
No ja nie będę mogła się bawić pierścieniem. Planuję się zatem "jarać" innymi zaletami tego obiektywu .
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
Trochę zainspirowany tym wątkiem postanowiłem wystawić na sprzedaż swojego D80 (który od ponad roku stał w szafie).
Niestety, przy drugim zdjęciu lustro się zacięło i wyskoczył słynny "Err"
Pytanie jest takie - po ile chodzą takie uszkodzone egzemplarze i czy ktoś kupuje w takim stanie?
Zastanawiam się czy warto inwestować w naprawę - tylko po to by sprzedać jako sprawny?
Jedynym plusem tej sytuacji jest fakt, że ten błąd nie pojawił się zaraz po sprzedaży
Chodzą taniej od tych najdroższych, ale nie na tyle, żeby się to opłacało kupującemu . Myślę, że jeśli ktoś jest zainteresowany sprzętem w tym wieku, to tak jak ja - będzie raczej laikiem. Zanim doczytałam o problemie z err, zamknęłam kilka ogłoszeń "z marszu", w ogóle nie biorąc pod uwagę sprzętu "uszkodzonego, którego naprawa nie wiadomo ile kosztuje". Już wiem, że wiadomo. Gdyby to było jasno i z sensem opisane w ogłoszeniu, być może bym tak szybko go nie odrzuciła. Z punktu widzenia osoby potencjalnie zainteresowanej zastanowiłabym się nad zakupem (hipotetycznie, bo już kupiłam ) za kwotę niższą od rynkowej o koszt naprawy i jeszcze trochę. Udanie się do serwisu i czas oczekiwania na naprawę to też "koszt" kupującego. Być może jednak bardziej się opłaci naprawić przed sprzedażą.
Za ile? To już inna kwestia . Moje d90 kosztowało trochę ponad 500 zł +kurier. Ostatnio widziałam też ogłoszenie 599zł za b. ładne body d90 +grip +dwie baterie. Owszem, są i po tysiaku, ale śmiem wątpić, że się za tyle sprzedają. Szukając D80 widziałam i za 300 i w okolicach 600, ale myślę, że realnie sprzedają się raczej taniej niż drożej . Oczywiście stan też jest ważny. Naprawa - z tego co pamiętam - to 190zł. Nie wiem, czy w tej sytuacji opłaca się sprzedawać w ogóle ... Choć oczywiście zawsze się może trafić amator .
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
Zwolnijmy z tym entuzjazmem
D90 nadal darzę pewną estymą, ale nie wprowadzajmy Koleżanki w błąd.
Minęło już kilka lat jak nie mam D90, ale pamiętam, iż jednym z argumentów przy przesiadce z D90 na D7100 - bo było to dla mnie istotne - był fakt, iż D7100 w przeciwieństwie do D90 ma przedni i tylny odbiornik IR. D90 ma tylko jeden czujnik IR - przedni. Patrząc na aparat en face, jest on umieszczony po prawej stronie poniżej pokrętła wybierania trybu. Wszystko wyjaśnia instrukcja D90-tki strona od 3 do 5.
Jeżeli chcemy uniknąć zruszenia lub po prostu mamy zajęte ręce, albo ważniejsze jest zachowanie własnej równowagi, niż wygibasy by kliknąć pilotem od przodu - w moim przypadku w górach to ostatnie często ma pierwszeństwo - można ratować się samowyzwalaczem.
Wersją "rozwojową" może być zakup - co też ostatecznie zrobiłem - niedrogiego pilota z nadajnikiem na 2.4 GHz. Marki Pixel lub Yongnuo mają takie w swojej ofercie. Zestaw, który nabyłem był o tyle ciekawy, że pełnił rolę pilota zdalnego wyzwalania, mógł być też przewodowym wężykiem spustowym oraz dzięki sterownikowi w wyzwalaczu pozwalał zaplanować interwały.
Nawet znalazłem zdjęcie z momentu rozpakowywania paczuszki
Fotografowane oczywiście D90-tką
NIKON Z6II | FTZ | N 50/1.4 G |N 14-30/4 S | N 24-70/4 S | SB-900 | SanDisk CFexpress 128 GB | Velbon ULTRA VOXi L + Triopo B-1
@zotornik zarzuć linka do tego pilota.
https://www.sempler.pl/pl/p/Radiowy-...-MC-36R-C3/623
???
Ja jednak zostanę przy kabelku za kilkanaście złotych .
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
No ten to akurat do Canona.
Ale dzięki. Mają i do Nikona.
Skontaktuj się z nami