Szukaj
W mordę, po prostu bardzo dobre! Szedł tak aż zetknęliście się obiektywami, czy zobaczył Cię i dał dyla?
Jakiś czysty w tym śniegu... Jak ja widziałem ostatnio w naturze liska, to był tak uszlajany w jakimś błocie, że ledwo go było widać zza skorupy, tylko górę grzbietu miał kolorową, reszta jakby w kopalni pracował.
pozdrawiam bombelkowo
Jak ktoś się rzuca, że nie wie jakie zdjęcia robię: proszę bardzo (flickr), choć stare.
Dzięki był dość ciekawski i podszedł blisko, przykrywałem aparat zapasowym polarem i kurtką żeby maksymalnie wyciszyć migawkę, niestety było -4 st. C i przez to komfortowo nie było, ale dałem radę
Dałeś radę bez wątpienia! Rzeczywiście był bardzo blisko.
Świetne spotkanie, ładnie uchwycony lisek brawo
możliwe, że się nie znam a monitor mam słaby
Warto było trochę zmarznąć.
Dzięki za komentarze, chyba podeszło w miarę to dorzucę jeszcze jeden kadr:
2.
piękny portret liska
(czy mi się wydaje, czy za bardzo ściągnąłeś światła w obu zdjęciach ?)
trzaba miec cierpliwość albo szczęście by na takiego pieknisia trafik
Gratuluję , dawno tak udanych lisich fot z tak oddanym klimatem nie widziałem
Skontaktuj się z nami