Cytat z fotopolis.pl
"Istotnym przeróbkom poddano układ celowniczy, zastępując klasyczny pryzmat "celownikiem typu Porro". Producent niestety nie objaśnia precyzyjnie jego budowy, ale możemy zgadywać. Istotą "pryzmatu Porro" (nazwa pochodzi od nazwiska wynalazcy, XIX-wiecznego włoskiego optyka) jest przesunięcie osi optycznej za pomocą odpowiedniego zestawienia dwóch pryzmatów trójgraniastych. Umożliwia to uzyskanie bardziej kompaktowej konstrukcji. Jednak w wypadku E-300 nie ma mowy o pryzmacie, więc domyślamy się, iż chodzi o układ luster podobny do tego jaki zastosowano w EOSie 300D. "
Szukaj
Skontaktuj się z nami