Dysk twardy do laptopa?

[ksh]

Crucial to jeden z czterech producentów pamięci i nawet nie wiemy w jakich markach są ich układy, zresztą crucial zawsze był ok, problem to sprowadzanie na nasz rynek odpadu produkcyjnego i robią to nawet znani nasi dystrybutorzy, taki złom trafia do klienta i może się zepsuje, a może nie, zysk większy.

No mi w marcu br właśnie taki z tych najnowszych padł. Byłem w trakcie pisania inżynierki. Tyle co skończyłem pisać rozdział komputer się zawiesił, wyrzucił bluescreena i już się na SSD nie włączył. Cały rozdział wraz z wynikami testów poszedł się paść. Przez to straciłem prawie tydzień na szukanie po znajomych laptopa pomocniczego aby na swoim postawić jakiś system, programy i ponownie porobić testy oraz napisać rozdział od początku.

Ale jakbyś taką awarie miał na talerzowym to by ci coś to dało ?
Ilość padniętych talerzowych dysków zwłaszcza seagate jest zaskakująca i ssd na ich tle wypadają świetnie.

[spiritus]

Seagate owszem ma swoje ciemne strony jednak tam pada w wiekszosci przypadkow flash. Da sie go postawic terminalem za 20 zl.

[siemalysy]

Sprawdź w specyfikacji notebooka, czy nie ma gniazda M2 lub mSATA. Wtedy można dołożyć dysk SSD jako systemowy, zostawić obecny, a w przyszłości dołożyć trzeci w miejsce DVD.

Papierów od laptopa muszę poszukać bo już trochę go mam. Natomiast patrzyłem w menadżerze urządzeń, a tam jest tylko standardowe złącze SATA.

Tylko jak już dołożysz ten SSD to nie dawaj tam arcyważnych danych jeżeli nie stworzyłeś sobie dodatkowej kopii w innym miejscu. Jak SSD padnie to danych (chyba) nie odzyskasz tak jak z talerzowego. Ja mam SSD 128 GB i na system oraz podstawowe programy w pełni wystarcza. Wolnego mam obecnie jakieś 30 GB ale to tylko dlatego, że wrzuciłem tu sobie rawy ze świąt i kilka filmów. Zaraz to przeniosę na talerzowy wiec jakieś 50 GB powinno być wolnego. Odnośnie przenoszenia systemu to radzę jednak przezornie postawić system na nowo a obecny wyczyścić aby było 500 na dane. Nie dość, że będziesz miał wszystko ładnie poukładane to system przyśpieszy.

Raczej zdecyduję się na SSD. Dzięki za wskazówkę. W sumie nie planowałem tam trymać nic ważnego. Jedynie system i programy.

Mam na makówce taki mały dysk, wydawało mi się że będzie fajnie... ale nie jest, przerzucanie wszystkiego na drugi zwykły dysk staje się upierdliwe po jakimś czasie, nie kupił bym nigdy czegoś mniejszego jak 256 GB.

Nie planuję trzymać tam żadnych danych poza systemem i programami. Ale plany planami, a różnie później z tym bywa. Dlatego bliżej mi do czegoś większego niż 128 GB.

- - - - kolejny post - - - - - -
@koesh polecasz Crucial MX300 275GB. A jakie firmy można brać jeszcze pod uwagę i co omijać szerokim łukiem?

[frogi]

Nie planuję trzymać tam żadnych danych poza systemem i programami. Ale plany planami, a różnie później z tym bywa. Dlatego bliżej mi do czegoś większego niż 128 GB.

Dokładnie tak, plany planami a życie i wygoda swoje... Każdy ma tam swoje doświadczenia jakieś, ja mam takie że czegokolwiek niżej 256 bym nie kupił teraz

[nikoniarz]

Jeśli to ma być dysk systemowy, a na magazyn inny, to śmiało styknie 120-128.

[ksh]

polecasz Crucial MX300 275GB. A jakie firmy można brać jeszcze pod uwagę i co omijać szerokim łukiem?

Cenowo i jakościowo jeszcze można polecić:
Samsung 850 evo
GOODRAM Iridium PRO

[Ligo]

crucial zawsze był ok, problem to sprowadzanie na nasz rynek odpadu produkcyjnego i robią to nawet znani nasi dystrybutorzy, taki złom trafia do klienta i może się zepsuje, a może nie, zysk większy.

Nie tylko, bo na rynku północnoamerykańskim również pojawiają się "odpady produkcyjne". A jeśli tam też, to gdzie się nie pojawiają? Ja akurat małem na myśli dysk SSD pod nazwą Crucial, chyba oryginalny, bo do źródła zakupu (B&H) nie mam żadnych zastrzeżeń. W każdym razie jestem od tamtej pory uczulony na tę nazwę. Kupiłem później jako zamiennik Samsunga Evo i od kilku lat pracuje bezproblemowo. Zresztą SSD jaki by nie był, nadaje się fajnie do pracy, ale do archiwizacji niekoniecznie.

[spiritus]

Papierów od laptopa muszę poszukać bo już trochę go mam. Natomiast patrzyłem w menadżerze urządzeń, a tam jest tylko standardowe złącze SATA.

start>uruchom>cmd>systeminfo

Jeżeli dobrze pamiętam to pokaże jaką masz płytę główną

Raczej zdecyduję się na SSD. Dzięki za wskazówkę. W sumie nie planowałem tam trymać nic ważnego. Jedynie system i programy.

aa no to ok... w takim wypadku można podziałać

[siemalysy]

Zobaczę jutro bo komp wyłączony już. Mam jeszcze takie pytanie. Warto pchać się w dysk SSD jak mam w laptopie złącze SATA II chyba? A te dyski mają SATA III.

[TOP67]

Warto. Podstawowa zaleta to czas dostępu, prędkość w drugiej kolejności. Zresztą 300MB/s wyciągniesz.