Close

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 23
  1. #1

    Domyślnie Mętlik w głowie - D800 vs...?

    Od 1,5 miesiąca boli mnie głowa. I każdego kto to przeczyta rozboli też.

    W tej chwili mam do wydania +/- 5k na puszkę, 2,5k na szkło.

    Co wybrać? W tej chwili mam 5D marka 2, 28 1.8 i 24-70 F.4L.
    28 1.8 jest badziewiem, bardzo powolny , AF trafia jak ma humor. Ostry dopiero od F 3.2, więc jego 1.8 jest nieużyteczne.
    24-70 może i ładny,zawsze trafia, ale cholernie nieostry, a nie widzi mi się sztuczne wyostrzanie 1000 plików tygodniowo w Camera RAW.
    W testach Nikon D800 wypada dużo lepiej od 5D marka 3 którego chciałem kupić.
    Zaletą Nikona jest też podwójny slot, co przy niepowtarzalnych zleceniach - niekoniecznie ślubach - może nieraz uratować przysłowiowe 4 litery.
    Chcę wrócić do Nikona, myślałem o D800 i jakimś konkretnym zoomie, np. Sigma 24-70 2.8 EX DG, ewentualnie stałka Sigmy z serii Art, które testowałem i są ostre jak brzytwa.
    A może jakaś całkiem inna propozycja?
    5D marka 2 chciałbym na razie zostawić. MUSZĘ mieć 2 zestawy, przy czym jeden może być dużo gorszy - zapasowy.
    I teraz dylemat:
    Opcja 1: Kupić Nikona D800 oraz proponowaną powyżej optykę.
    Opcja 2: Sprzedać 5D, sprzedać 24-70, szarpnąć się na Nikkora 24-70 2.8?
    Opcja 3: zostawić Canona i kupić jakiś ultra wypasiony obiektyw, jak np. 24-70 2.8L II.
    Opcja 4: rzucić to wszystko w cholerę i wyjechać w Bieszczady.

    Ale...w pewnym momencie zostaje mi 1 aparat i jestem bez backupu...

    Jako wieloletni fan sprzętu Nikona jestem ultra zrażony do Nikona po D610, kolorystyka i sam charakter obrazka mnie wyrzucił aż na drugą stronę mocy.
    Jednak Canon nie ma mi nic do zaproponowania po 5D marku 2.
    6D to minimalnie lepszy korpus, ale wykastrowany z istotnych dla mnie przycisków, a 5D mark 3 to jest lepsze 6D - z lepszym AF, przyciskami i...to tyle.
    RAWy prosto z puchy przy wysokich ISO to praktycznie "jeden pies".
    A ja w reportażu używam tylko punktu centralnego, albo ostrzę manualnie.

    Nie wiem co robić, ciężki temat, nakierujcie proszę choć trochę.
    Canon 5D mark 2 + 24-70 F.4L, 24 F.1.8
    Lampki: chińczyk Voking VK 750II
    Były: Nikony D50, D90, D200, D610, D7000.
    Canony: 20D, 40D, 5D mk1, 7D

  2. #2

    Domyślnie

    mam 800 ale używam 750 wcześniej cały ten rok korzystałem z 800 pliki duze mega duze i potrzebuje tylko do plenerów i dużych wydruków a repo to 750 bajka iso dobrze się trzyma sprawny af, i pliki 24mpx bajka
    d750 + d800+dk17m+dk19+ gripy newell+> nikkor 28 1.8g , Jupiter 37a, sigma 35 art, sigma 24 art, sigma 50 art, sigma 85 art +> sb910 + 400ws z aku +yn685 -> kiev 60 + sonnar 180
    https://500px.com/witoldpiotrowski

  3. #3

    Domyślnie

    Ludzie mówią, że 24-70/4L jest ostrzejszy od 24-105L, a ja na ostrość 24-105 specjalnie nie narzekałem przy 5d2. Ale skoro tak, to może szarpnij się na 24-70/2.8L, czyli opcja nr 3. Pomijając fakt, że opcja nr 4 dawałyby najwięcej zdrowia fizycznego i psychicznego.

  4. #4

    Domyślnie

    Sigma 24-70/2.8 (nie Art) jest ponoć najsłabszym zoomem w tej klasie, wiec o podpinaniu jej do 36 Mpx w D800 nawet bym nie myślał.

  5. #5

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez lukasz.antoniak Zobacz posta
    Sigma 24-70/2.8 (nie Art) jest ponoć najsłabszym zoomem w tej klasie, wiec o podpinaniu jej do 36 Mpx w D800 nawet bym nie myślał.
    Zgadza się, to słabe optycznie szkło. Jeśli ma być zoom 24-70, to tylko Nikkor albo Tamron (najlepiej G2), ale budżet za mały. Można jeszcze rozważyć stałki. Co do body, to miałem D800 i jednak trudno nim zastąpić D750 - przede wszystkim AF w ciemnych salach, brak AF GROUP (myślę, że bardzo przydatny) i trochę gorsze ISO.
    Trochę puszek i szkiełek

  6. #6

    Domyślnie

    Wydaje mi się, że D800 i używany 24-70/2,8 jest niezłym wyborem. O Sigmie napisał Łukasz i wyczerpał temat.
    Pozdrawiam Krzysiek vel kojot. |Z6II|N24-70/2.8S|N70-200/2.8S|N24-200|ZTC-2.0x|S135/1.8|V40/1.2|N105/2.5| kojotowe.pl fikołki

  7. #7

    Domyślnie

    Co prawda mam Nikona D810, ale jest bardzo podobny do D800. Super ergonomia i pancerna konstrukcja. Jak dla mnie dużo większa wygoda niż D750. Swojego Nikora 24-70 kupiłem jako używany z luźną gumą za 3000. Ponoć częsta wada. Rozciąłem ja, skróciłem o 3mm i przykleiłem na nowo. Wygląda jak oryginał ?.
    Ostatnio edytowane przez KrzysztofKozicki ; 01-12-2017 o 12:01

  8. #8

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ligo Zobacz posta
    Ludzie mówią, że 24-70/4L jest ostrzejszy od 24-105L, a ja na ostrość 24-105 specjalnie nie narzekałem przy 5d2. Ale skoro tak, to może szarpnij się na 24-70/2.8L, czyli opcja nr 3. Pomijając fakt, że opcja nr 4 dawałyby najwięcej zdrowia fizycznego i psychicznego.
    Cytat Zamieszczone przez -tomasz- Zobacz posta
    Od 1,5 miesiąca boli mnie głowa. I każdego kto to przeczyta rozboli też.

    W tej chwili mam do wydania +/- 5k na puszkę, 2,5k na szkło.

    Co wybrać? W tej chwili mam 5D marka 2, 28 1.8 i 24-70 F.4L.
    28 1.8 jest badziewiem, bardzo powolny , AF trafia jak ma humor. Ostry dopiero od F 3.2, więc jego 1.8 jest nieużyteczne.
    24-70 może i ładny,zawsze trafia, ale cholernie nieostry, a nie widzi mi się sztuczne wyostrzanie 1000 plików tygodniowo w Camera RAW.
    W testach Nikon D800 wypada dużo lepiej od 5D marka 3 którego chciałem kupić.
    Zaletą Nikona jest też podwójny slot, co przy niepowtarzalnych zleceniach - niekoniecznie ślubach - może nieraz uratować przysłowiowe 4 litery.
    Chcę wrócić do Nikona, myślałem o D800 i jakimś konkretnym zoomie, np. Sigma 24-70 2.8 EX DG, ewentualnie stałka Sigmy z serii Art, które testowałem i są ostre jak brzytwa.
    A może jakaś całkiem inna propozycja?
    5D marka 2 chciałbym na razie zostawić. MUSZĘ mieć 2 zestawy, przy czym jeden może być dużo gorszy - zapasowy.
    I teraz dylemat:
    Opcja 1: Kupić Nikona D800 oraz proponowaną powyżej optykę.
    Opcja 2: Sprzedać 5D, sprzedać 24-70, szarpnąć się na Nikkora 24-70 2.8?
    Opcja 3: zostawić Canona i kupić jakiś ultra wypasiony obiektyw, jak np. 24-70 2.8L II.
    Opcja 4: rzucić to wszystko w cholerę i wyjechać w Bieszczady.

    Ale...w pewnym momencie zostaje mi 1 aparat i jestem bez backupu...

    Jako wieloletni fan sprzętu Nikona jestem ultra zrażony do Nikona po D610, kolorystyka i sam charakter obrazka mnie wyrzucił aż na drugą stronę mocy.
    Jednak Canon nie ma mi nic do zaproponowania po 5D marku 2.
    6D to minimalnie lepszy korpus, ale wykastrowany z istotnych dla mnie przycisków, a 5D mark 3 to jest lepsze 6D - z lepszym AF, przyciskami i...to tyle.
    RAWy prosto z puchy przy wysokich ISO to praktycznie "jeden pies".
    A ja w reportażu używam tylko punktu centralnego, albo ostrzę manualnie.

    Nie wiem co robić, ciężki temat, nakierujcie proszę choć trochę.
    24-105 jest ostry - mam używam, może nie tak jak S50A - też ma i używam, więc w 24-70 4L powinno być lepiej - może trzeba użyć mikrokalibracji, 24-70 2.8 L I (pierwsza wersja) będzie mniej ostry niż 24-105 drugiej wersji nie próbowałem.

    może następcą 5D2 jest 5D4 6D to korpus amatorski - mam używam, a 6DII to ponoć entry level w przypadku zastosowań zawodowych to jednak chyba seria 5D, ja jako amator też pewnie kupię 5D4 po 6DI bo jakoś tak mnie canon kieruje, wydaje się że 5DIII jest sporo lepszy od 5DII a 5D4 to już przepaść.
    Jestem szumofobem. S50F1.4A

  9. #9

    Domyślnie

    A kalibrowaleś te swoje obiektywy ??
    Twoje obecne body ma tę opcję jeśli mnie pamięć nie myli.
    Mam tego zooma z Canonem 6D.
    I moim zdaniem jest ok.
    Albo Twój aparat nie trafia z ostrością albo masz gigantyczne wymagania.
    Żaden zestaw aparat/ obiektyw nie będzie dawał ostrych zdjęć jeśli nie trafia AF.
    Prawie we wszystkich zestawach jakie miałem musiałem ustawiać wartość korekty.

  10. #10

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez lukasz.antoniak Zobacz posta
    Sigma 24-70/2.8 (nie Art) jest ponoć najsłabszym zoomem w tej klasie, wiec o podpinaniu jej do 36 Mpx w D800 nawet bym nie myślał.
    akurat testowałem Sigmę 24-70 EX DG HSM f2.8 i Nikkora 24-70 f2.8 zrobiłem po kilkadziesiąt zdjęć na przysłonach od f2.8-do f11 i różnych ogniskowych i optycznie praktycznie bez różnicy (akurat- test był na matrycy 24 Mpix na D600)

    @-tomasz-
    Nie rozumiem dlaczego nie podobał ci się obrazek z D610. Problemem zawsze jest "wołarka" która zmienia nam kolorystykę sam przez to przechodziłem i temat także opisywany na forum , można to ustawić
    natomiast możliwości obróbki to zdecydowanie lepiej w Nikonie no i wbudowana lampa której notorycznie brakowało mi w Canonie.
    Miałem także 5D Mark II i nie jest to zły aparat ale AF ... taki jak w 5D Classic.
    D800 aparat fajny ale wymaga lepszej optyki więc kupowanie do niego słabszych szkieł to jednak zły pomysł.
    Najlepszy i optymalny wybór w Nikonie to jednak D600/610 lub jeszcze lepiej D750.

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni

Podobne wątki

  1. Pentax - mętlik w głowie - jak pucha?
    By ORMO_PL in forum Inne systemy
    Odpowiedzi: 18
    Ostatni post / autor: 14-09-2014, 18:46
  2. [ Glamour/Beauty ] Na głowie
    By maaritkaa in forum Portret, także Glamour/Beauty
    Odpowiedzi: 12
    Ostatni post / autor: 12-01-2013, 01:24
  3. Panorama 3D "mętlik w głowie"
    By werdes in forum Foto - technika
    Odpowiedzi: 20
    Ostatni post / autor: 06-11-2010, 15:02
  4. Metlik i szarzyzna ...
    By vASQ in forum Teleobiektywy od 70 >
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 20-02-2009, 20:17
  5. Mętlik w głowie
    By Zoidberg in forum Studio - sprzęt i praca w studiu
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 14-02-2007, 17:50

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •