Szukaj
N D7100, N D610, N28-85 f/3.5-4.5, N200-500 f/5.6VR , N12-24 f/4G , N135 f/2.8, N50 f/1.8, Tokina100 f/2.8, N 35-70/2.8, Tamron SP 70-200mm f2.8 Di VC USD, N85 f/1.8G
Bierz XQD chyba że masz dużo bardzo szybkich CF i nie chcesz wydawać kolejnych 2tys zł na 2x 64gb i czytnik
Ja mam XQD i nie narzekam Zawsze mozesz sobie zmienić jakbyś znienawidził XQD na CF
W kompleie z aparatem masz czytnik XQD i jedną kartę.
Pozdrawiam. Piotr
Leica M9 + MP + Summilux 35/1.4 ASPH + Noctilux 50/0,95
CFkę mają na stanie i chcą wypchnąć - bo to nie sprzedajny produkt. Poważnie... O zasadności XQD już się wypowiedziałem więc nie będę powtarzał
Moja ostatnio wypowiedź nie było złośliwa, tylko życzliwa. W wolnej chwili ją rozwinę
XQD 128GB kosztuje 900zł, ewentualnie 2x64GB + czytnik ok. 1200zł więc nie jest tak źle. Przy jednodniowym foceniu, (nie na "ilość") 64gb to w taki aparacie to niesamowita pojemność.
Dziękuję za odpowiedz. No jest sprawa oczywista, ze nie wiem czego chce bo moja historia z fotografia to tylko dopiero 2 lata i nie wiem, w którym kierunku podaże. Przede mną nauka i zdobywanie wiedzy czemu nie zaprzeczam. Natomiast wiem czego chce odnośnie aparatu. Chce uniknąć, wraz ze wzrostem wiedzy i umiejętności, kupowania ponownie i ponownie. Mam okazje to mierze wysoko odnośnie modelu aparatu nawet jeżeli to mnie w obecnej chwili przerasta lub nie jest mi potrzebne. Myślę także o D500, mniejszy brat D5 choć skłaniam się ku D5 im bliżej "D" Day. Pozdrawiam.
N D7100, N D610, N28-85 f/3.5-4.5, N200-500 f/5.6VR , N12-24 f/4G , N135 f/2.8, N50 f/1.8, Tokina100 f/2.8, N 35-70/2.8, Tamron SP 70-200mm f2.8 Di VC USD, N85 f/1.8G
D5 to spory wydatek. Nie wiem ile chcesz wydać, ale czy nie lepiej D4s i wymiana obiektywów?
Maciej_M, jeżeli dzisiaj nie wiesz co kupić , to nie kupuj. Sprzęt dobieraj pod rodzaj fotografii jaki uprawiasz lub planujesz wykonywać, a nie odwrotnie. Jeżeli masz środki, a wahasz się to poczekaj, po nowym roku będzie kolejny wysyp nowych modeli od różnych producentów, wybór będzie większy.
D5 to świetny wybór do fotografowania zwierząt i sportu, czyli tam gdzie jest potrzebny szybki i celny AF, wysoka czułość, duża dynamika na wysokich czułościach, oraz duża ilość klatek na sekundę i pojemny bufor. W przypadku innych dziedzin, a szczególnie fotografii podróżniczej czy takiej bieżącej, codziennej, uważam, że to jednak nie będzie najlepszy wybór. Nie ze względu na parametry techniczne obrazka, ale głównie na wagę i gabaryty sprzętu, które mogą być powodem tego, że coraz rzadziej będziesz nosił przy sobie D5.
Moim zdaniem, jeżeli jeszcze ostatecznie nie określiłeś dominującej dziedziny fotografii jaką uprawiasz, a robisz wszystko po trochu, nie ładuj się w niepotrzebne wydatki. Z aparatów które wymieniłeś bezpiecznej będzie kupić D500 i jasne zoomy w takich zakresach jakich potrzebujesz. Taki wybór w żaden sposób ciebie nie ograniczy, a pozwoli na rozwój w dowolnym kierunku. Chyba, że potrzebujesz dobrej pracy na wysokich ISO powyżej 6400 to wtedy D5 będzie jednak lepszym wyborem. Jeżeli jest ciśnienie na pełną klatkę, to D850 może być dobrym wyborem. Podobna wielkość korpusu jak D500, wysoka rozdzielczość jeżeli potrzebujesz, jeżeli nie to można wykorzystać M-rawy, jakość wysokiego ISO zbliżona do D500 (porównując piksel do piksela, bez skalowania w dół), skuteczność Af podobna do D500, akceptowalny bufor i ilość kaltek na sekundę. Dokupienie do D850 specjalnie, jeżeli ktoś już nie posiada, baterii i ładowarki z D5, uważam za niepotrzebny wydatek, nie warty tych dwóch dodatkowych klatek na sekundę, kosztem pojemności bufora.
Mając środki, nie brałbym pod uwagę D4 i D810, mimo że są to aparaty bardzo dobre, obecnie w dobrych cenach, ale jednak są to konstrukcje starsze. Na rynku są dostępne korpusy o lepszych możliwościach, o ile lepszych i czy warto do nich dopłacać, każdy musi odpowiedzieć na to pytanie sam.
Ostatnio edytowane przez abat ; 09-12-2017 o 14:24
Bardzo dziekuje Ci za ten komentarz i rade. To daje duzo do myslenia. Uwazam ze kwestia kosztow to nie jest az tak duzy problem czy dzwiganie ze soba sprzetu bo zabieram go w duzy plecak zakazdym razem jak wyjezdzam i jeszcze mi sie to nie znudzilo. Uwielbiam fotografowac i niech tak zostanie. Problem jest tylko dobrego wyboru sprzetu. Po przeczytaniu testow i opini D5 i D500 to D500 bralbym bez zastanowienia gdyby nie niepelna klatka. Ale czy to w moim przypadku az tak znaczaca roznica? Na to pytanie trudno mi sobie odpowiedziec i stad te watpliwosci. Opinia jaka przeczytalem o D500 no jest bardzo , bardzo budujaca i czy w tym aspekcie ten crop ma znaczenie? https://www.richardcostin.com/articl...-review-diary/
N D7100, N D610, N28-85 f/3.5-4.5, N200-500 f/5.6VR , N12-24 f/4G , N135 f/2.8, N50 f/1.8, Tokina100 f/2.8, N 35-70/2.8, Tamron SP 70-200mm f2.8 Di VC USD, N85 f/1.8G
Podepne się z swoimi rozterkami ?.
Obecnie mam D810 i jak pojawił się D850 to plan był wymiany. Ale po policzeniu kosztów gripa, bateri itp to zbyt duży nakład finansowy w zamian za różnice między tym co mam. Kolejny pomysł to dokupić jednocyfrowca. Pomysł chyba najlepszy, bo to czego mi brak w D810 to mimo wszystko pewniejszy AF i trochę ISO. Obecnie 12k używam ostatecznie z przymusu. Na D5 mnie nie stać i nie biorę go pod uwagę. Najpierw myślałem o D4s. Widuję je w okolicach 14000. Ostatnio mocno rozważam D4. Można je kupić po około 10000. Z tego wszystkiego co wyczytałem to różnica między D4 a D4s to 1EV (niektórzy uważają, że mniej). 1 FPS (dla mnie nie istotny), AF grupowy (tu największa różnica). Kwestie filmowe nie mają znaczenia. Bateria, mogę dokupić drugą od D4s a pierwsza jako zapas. Czy coś pominąłem? Jest jeszcze D3s, ale trochę mało mpx i to już staruszek. Ciężko by było o nie dobity egzemplarz. Cenowo pewnie też, nie aż taka przepaść do D4.
Skontaktuj się z nami