Dawno mnie tu nie było..
Zatrzymałem się w cyfrówkach miej więcej na okresie gdy wychodziły d700 i d300. Posmakowałem analoga - mały,średni skończyłem na 4x5 Toyo.
Z pewnych względów muszę przeprosić się z cyfrą i tu zwracam się do was z prośbą co wybrać. Głównie portret i nagość
Celuje w:
1. D700/D3 + Helios 40-2 lub 85 1.4 D / 50 1.4 D / 35 1.8 (ta pierwsza popularna wersja pod cropa bez pierścienia przesłony)
2. 5D mk II + odpowiedniki
haha - wyjaśniło się w końcu który lepszy ? :P
Teraz kilka pytań. Czy w podobnych pieniądzach nie dostanę przypadkiem czegoś lepszego? Takie D600/610 idzie kupić w podobnych okolicach - to lepszy aparat? Słyszałem że były jakieś serwisowe akcje etc. No nie siedzę w temacie już ładnych parę lat. Te wszystkie 750/800/810 gonić w to? Coś się drastycznie zmieniło?
Potrzebny jest mi w miarę ładny obrazek raczej na niskich czułościach i fajna praca z lampami.
Szukaj
Skontaktuj się z nami