Problem w tym, że nie rozumiesz idei zastosowania profili. Spróbuję łopatologicznie. Wyobraźmy sobie sytuację: ja mam u siebie szerokogamutowy kalibrowany i oprofilowany monitor, Ty masz u siebie zwykły i przyjmijmy do rozważań na chwilę, że również go kalibrowałeś i profilowałeś. Przyjmijmy, że w obu przypadkach jest to wszystko poprawnie skonfigurowane i działa prawidłowo. Teraz wyświetlamy to samo zdjęcie na obu monitorach i w teorii powinno ono wyglądać identycznie. I na tym polega idea kalibracji i profilowwania monitora a później korzystania z tego. Oprogramowanie z tego korzysta i wyświetla prawidłowo kolory. A profil (sRGB, adobeRGB) do zdjęcia przypisuje się po to, żeby określić jego przestrzeń barwną i są to dwie różne rzeczy jak kolega wyżej napisał.
Szukaj
Skontaktuj się z nami