Cholera, czyli zrobiłem trochę źle.
Po pierwsze, sam Windows 10 zakłada jakieś trzy paprycje przy instalacji.
A podzieliłem dysk po to, żeby jak coś padnie na paprycji C albo będę chciał instalować Windows, to nie będę musiał grzebać nic na tej gdzie mam zdjęcia i rozpoczęte projekty, na D.
Mam skasować te paprycje, utworzyć PartEdem jakimś jedną i zainstalować system? Kupa pracy z robieniem wszystkiego od nowa...
Szukaj
Skontaktuj się z nami