Czy ktoś z posiadaczy D850 mógłby sprawdzić jak aparat zachowuje się podczas koncertów w ciągle zmieniających się warunkach świetlnych sceny?
Szukaj
Czy ktoś z posiadaczy D850 mógłby sprawdzić jak aparat zachowuje się podczas koncertów w ciągle zmieniających się warunkach świetlnych sceny?
A co by miało mu się przytrafić?
Nie wiem co miałoby mu się przytrafić. Ciekaw jestem jak wypada w porównaniu do D750 i D500 i czy warto przepłacać kupując D850?
Dla mnie każdy będzie lepszy od D7100, który posiadam i udało mi się z nim obskoczyć parę fajnych imprez z całkiem dobrym efektem. Ogranicza mnie jednak prędkość i iso.
Porównaj więc zdjęcia 7100 i 850 na tym samym ISO i wyciągnij wniosek, czy warto przepłacać.
Dziękuję uprzejmie za wyczerpującą i jakże zaskakującą odpowiedź co mam porównać do czego. Bez tych dwóch postów wnoszących światło do mojego życia żyłbym dalej w ciemnocie. Dziękuję Pawel92. Jesteś wyjątkowy.
Chciałbym jednak zobaczyć fotki z koncertów robione D850tką. Takie z D7100 mam i to sporo. Jeśli ktoś będzie już po jakimś fajnym koncercie, to poproszę o pochwalenie się fotami.
Wiem, nie ma niemądrych pytań. Są tylko odpowiedzi.
Widziałes zapewne czym robią zdjęcia zawodowcy na koncertach. Osobiście znam takich, co to robią nawet Canonami typu XXXD (amatorska ponoć półka). Jaka bedzie różnica między 7100 i 850: ano GO, rozdzielczość i ziarno. Może też AF. Czy zdjęcia będą lepsze, cholera wie. Jeżeli idą do netu, to wątpię.
Ostatnio edytowane przez Pawel92 ; 24-09-2017 o 14:38
Wiem jedno. Interesuje mnie kupno D500, D750, lub D850. Priorytety - szybkość, długość serii, ładny obrazek na wysokim ISO. Nie drukuję zdjęć większych niż 60 cm na długim boku a i to nie dzieje się często. Lubię mieć jednak komfort i obejrzeć to co mi się bardziej uda w powiększeniu i nacieszyć się jakością.
Przy wydruku z D7100 zdjęć które były zwyczajnie udane, nawet fotki 40 x 60 cm można było ogladać z przyjemnością. Po D500, D750, D850 spodziewam się, że może być tylko lepiej.
W D7100 drażnił mnie szybko zapełniający się, beznadziejny bufor serii, która moim zdaniem była jeszcze za wolna, jak również banding pojawiający się przy wyciąganiu z cieni zdjęć robionych w szczególnie kiepskich warunkach. Pod tym względem w aparatach z wyższej półki spodziewam się też tylko lepszych osiągów.
Sęk w tym, że chciałbym sobie porównać fotosy z D500 i D750, które są mniej więcej aparatami z jednej półki cenowej z D850, który jest jednak 2x droższy.
Nie jestem bogaczem, ale z drugiej strony ktoś powiedział "jesteśmy za biedni, żeby kupować gorsze rzeczy".
Chciałbym poznać opinie porównawcze użytkowników tych sprzętów konkretnie w warunkach koncertowych i zobaczyć fotki.
Wtedy najłatwiej będzie mi wybrać czy wchodzić w mega koszty dla mnie, czy zadowolić się mega szybkostrzelną D500tką lub pełnoklatkową D750tką.
Zastanawia mnie konieczność szybkostrzelności na koncertach... A już w szczególności serii dłuższej niż 1 sekunda i ponad 6 fps...
Bywają np. koncerty podczas których istnieją np. tacy sobie państwo tancerze na scenie i robią różne szybkie rzeczy. Wtedy ta szybkostrzelność się przydaje. Są też koncerty na których pewne rzeczy można przewidzieć, bo zna się zespół i zna się scenariusz koncertu. Niestety pewne rzeczy dzieją się szybko, więc lepiej mieć tą możliwość strzelenia serią. Seria w D7100.... ha ha ha. Krótka, wolna i na następną trzeba dłuższą chwilę poczekać.
D7100 spoko starcza na koncerty symfoniczne.
Ostatnio edytowane przez Michał Sz. ; 24-09-2017 o 16:55
Skontaktuj się z nami