Włączyłem się do tego wątku, gdy wybór podł na Genesis ABT Kit i kilka osób taki wybór potwierdziło.
Zgłosiłem swoje wątpliwości na podstawie zdjęć i opisu na
stronie
1. cztery sekcje, najgrubrza 25 mm, co oznacza, że najcieńsza 5-7
2. zdjęcie nr 9 - pokazuje łacznik między sekcjami, wszystkiw elementy z tworzywa, żadnych śrub, grubsza sekcja wchodzi "na wcisk"
3. zdjęcie nr 10 - wieniec łączący wszystkie nogi i centralną kolumnę nie wygląda na metalowy
4. to samo zdjęcie nr 10 - blokada kąta rozstawu nóg plastikowa
5. zdjęcie nr 7 - metalowa, stosunkowo krótka śruba wkręcana w tworzywo
Nie muszą takiego statywu oglądać, aby wyrobić sobie o nim opinię.
Wierzę, że zycie przynosi czasem miłe niespodzianki i podałem dośc prosty sposób, zeby to ocenić.
Na podstawie tego co zobaczyłem i kwiatka o stolikowym statywie z 50-kilogramową nośnością, uważam jednak, że ABT Kit ma funkcjonalność worka z grochem.
Polecania go osobie, która chce swój pierwszy statyw i ma bardzo ograniczony budżet to błąd.
@
frogi Żeby zweryfikować moje "prorocze" zdolności proponuję Ci zakład.
Uważam, że śruba w płytce szybkiego mocowania dołączona do ABT Kit nie ma ucha, które pozwoli na ręczne dokręcenie tej płytki do korpusu lub stopki obiektywu. Trzeba użyć imbusa.
Oferuję butelkę niezłego
wina. Jeśli wygram, zaprosisz mnie w drugiej połowie stycznia na jakiś fajny beskidzki plener.
Stoi?
Moja generalna opinia o firmie Genesis: jest to kolejny podmiot brandujący wyroby chińskich fabryk. Podobne produkty, czasami bardzo dobre, można kupić 30-40% taniej nie płacąc za marketing i dystrybucje.
Skontaktuj się z nami