A może by tak kupić FF?

[nikoniarz]

Czy wspominałem że będzie ciężko i drogo? Nie mówiłem o stalkach bo na wycieczkach się ich nie używa. Kupisz 24-70 i masz 900g do kilograma wagi dodaj aparat 850g, ładowarkę, akumulatorek zapasowy, a zakres na 70mm się nie kończy, dodaj zooma 70+ i masz 2kg+ do tego wartość sprzętu w tysiącach i pilnuj tego na plaży, powodzenia w wyborze. Ja nadal polecam DX.

Na serio są osoby które to wszystko potrzebują zabierać na plażę? Szok. Wg. mnie telefon to max co bierze się w takie miejsce. No chyba, że idziemy na plażę jako fotograf a nie "turysta".

[Ligo]

No baa... na plażę obowiązkowo C100D z 55-250 STM. Jak sobie inaczej wyobrażasz focenie tych wszystkich lasek w stringach?

[poste]

Ale nie zapominaj o jakimś monopodzie czy coś, gdyby latynoski narzeczony rościł sobie prawa do tantiem

[Ligo]

Słuszna uwaga, tantiemy to poważna sprawa. Monopodu czy coś, co prawda nie mam, ale mam za to chyże nogi.

[tomfoot]

Z tym, ze jak uda się Wam namówić kolegę do zakupu Nikona, to należy uprzedzić że stringi na zdjęciach wyjdą w spranym kolorze ecru, więc niech się zawczasu napatrzy na miejscu.

[cz4rnuch]

Jak będziesz uciekał to wężykiem bo nie wiadomo czy będzie gonił czy od razu wyciągnie jakiegoś Glocka?

Z tym, ze jak uda się Wam namówić kolegę do zakupu Nikona, to należy uprzedzić że stringi na zdjęciach wyjdą w spranym kolorze ecru...

Na bank tak będzie, ale akurat w tym przypadku kolor stringów będzie najmniej ważny. Za to w Canonie w słoneczny dzień wyjdzie banding (czyli stringi na całym ciele) a ostrość pójdzie na jej (tej fajnej pani) owłosionego fagasa

[tomfoot]

Dodatkowo na plaży pojawią się płonące czerwonym żarem napisy Canon oraz duchy kotleciarzy z balonikami w klapkach.

- - - - kolejny post - - - - - -

Morze natomiast na brzeg zamiast muszelek wyrzucać będzie oryginalnie zapakowane, acz nieco umoczone, produkty Nikon dla entuzjastów marki. Po czym okaże się, że ów sprzęt ktoś wyrzuca z zacumowanego nieopodal okrętu z wielkim napisem Sony.

[MstrG]

Dodatkowo na plaży pojawią się płonące czerwonym żarem napisy Canon oraz duchy kotleciarzy z balonikami w klapkach.

- - - - kolejny post - - - - - -

Morze natomiast na brzeg zamiast muszelek wyrzucać będzie oryginalnie zapakowane, acz nieco umoczone, produkty Nikon dla entuzjastów marki. Po czym okaże się, że ów sprzęt ktoś wyrzuca z zacumowanego nieopodal okrętu z wielkim napisem Sony.

Mokry sen tomfoota

W sumie te baloniki w klapkach mnie zaciekawiły.

[cz4rnuch]

Sony? Tak może wyglądać ten sobotni koniec świata. Przynajmniej ja nie potrafię sobie wyobrazić niczego gorszego

[tomfoot]

Koniec świata podobno przełożyli. Nie zdążą do soboty.
Jak chodzi o baloniki w klapkach, to sam do końca nie wiem co miałem na myśli