Hej!
Zajmuję się fotografią kulinarną. Dotąd robiłam zdjęcia Nikonem D5100 i obiektywem 85 mm. Obiektyw mam już na oku (35 mm lub 50 mm), ale zastanawiam się nad aparatem. Niektórzy radzą mi pełną klatkę (choć nie wiem czy akurat w foto kulinarnej pełna klatka jest nieodzowna ), a niektórzy np. Nikona D7200. Z kolei inni krytykują wszelkie tysięczne liczby, twierdząc że to najgorsze opcje. Mi zależy na większej matrycy i na manualnym ustawieniu bieli. Gdy kupowałam swój sprzęt wtedy, to nawet nie wiedziałam, że istnieje coś takiego jak foto kulinarne i chciałam się skupić na portretach stąd ta 85-tka. Dla rozeznania może pokażę tą moją foto, może będzie łatwiej w "doradztwie https://www.instagram.com/fotografikaemes/
Mam mały mętlik w głowie i liczę na Was, bo zawsze dobrze doradzicie