Szukaj
No i o to mi też chodziło. Ślubopstryki muszą walczyć między sobą i to z coraz mocniejszą siłą. Szkoda tylko że w tym ogromnym gronie znajdzie się garstka ambitnych początkujących, którzy zostaną przykryci falą tysiąca ofert takich ślubopstrykow i niestety będą mieć problem żeby ich zauważono pośród takiej lawiny ogłoszeń. No ale cóż, konkurencja potrzebna jest, ważne żeby klient miał wybór. U mnie mimo tego że są terminy zaklepane do 2019 i ciągle dochodza następne terminy, to powolutku szukam alternatywy i w sumie mam już coś na oku, ale nie to że konkurencja podcina mi nogi bo jest ok, ale powoli zaczyna mnie męczyć brak wolnych weekendów, które w mojej rodzinie są jedynym momencie gdzie wszyscy spędzają czas wspólny a mnie nie ma ?
Wspólne rodzinne weekendy są najważniejsze. Jak bdziesz umierał to będziesz wspominał właśnie takie wspólne rodzinne weekendy kiedy przytuliłeś dzieciaki a nie jakieś gówniane zlecenia fotograficzne
Czas wspólny z rodziną jest najważnijeszy - tego nikt Ci nie odbierze.
Leica M9 + MP + Summilux 35/1.4 ASPH + Noctilux 50/0,95
Dzieci jeszcze nie mam, ale już się robią ? Moja żona pracuje od poniedziałku do piątku, a weekendy ma wolne i widzę że powolutku zaczyna ją to drażnić, tym bardziej że u nas spędy rodzinne co jakaś sobotę są, czy nawet wyjścia na kawkę. To samo ze znajomymi jak jakieś urodziny, jakieś domówki, czy nawet wyjście na piwko to soboty. Jeszcze jakiś czas temu do nas dzwonili i zapraszali na jakąś wspólna imprezę, teraz już nikt nie dzwoni, bo wiedzą że mam ślubniaka, a żona sama beze mnie nie chce iść ? w tygodniu ciężko z kimś się spotkać bo każdy ma swoje sprawy, robotę, albo zmęczeni po robocie. Izolacja totalna.
Oj, coś mi się wydaje, że kolega zaczyna łapać powietrze rękawami Trzeba było z hukiem rzucać regularną (ponoć dobrą) stałą robotę?
W mojej wsi leżącej na bezpośrednim szlaku napływu "ukraińskich fotografów" miejscowe "fotoziutki" już zaczęły wyprzedawać sprzęt. I to nie jakieś leszcze po dotacjach tylko uznani od lat w branży goście. Dla wielu z nich za takie pieniądze jakie ostatnio chodzą na rynku za kpl. obsługę ślubniaka nie ma szans już dziś wyżyć parając się tylko tym zajęciem. A większość klientów nie ma już dziś ochoty płacić choćby stawek jeszcze do niedawna uznawanych za słabiutkie. Wydaj mi się że lepiej już nie będzie. Taki znak czasów.
zestaw N: d700 +17 + 70-200 // zestaw S: A7 + 40 + 24-240
Amatorzy – martwiÄ… siÄ™ o sprzet. ProfesjonaliÅ›ci – martwiÄ… siÄ™ o pieniÄ…dze. Mistrzowie – martwiÄ… siÄ™ o Å›wiatÅ‚o.
Skontaktuj siÄ™ z nami