Ogień na niebie

[krzysztofz24]

No niezly Armageddon.
Niebo fantastyczne i to one tutaj gra pierwsze skrzypce.
Ale mz kadrowo to polegles, za sprawa tak waskiego paska ziemi na dole.
Ja wiem, ze noebo tu absolutnoe gra pierwsze skrzypce i tak ma byc.
Ale przydaloby sie to niebo jakos w "przestrzeni osadzic" za sprawa odpowiedniej proporcji z dolem zdjecia.
Kadr na 3 wyglada o wiele lepiej niz na 2.
A byloby akurat mz jesliby do takiej 3 dodac pare cm dolu.
Ofc tam nie musi duzo widac, moze to byc niemal konturowka...

Warunki miales nieziemskie, swietnie to niebo pokazales, kadrowo mogloby byc lepiej.

[creep]

Dzięki @krzysztofz24. Na swoje usprawiedliwienie napiszę, że niestety na miejscu nie znalazłem nic wystarczająco istotnego aby grało rolę ciekawego pierwszego planu. Odnośnie proporcji niebo / ziemia, to była świadoma decyzja, aczkolwiek rozumiem Twoją uwagę. Dodam, że żałuję że nie mam kadru jak na trójce, ale ze światłem z jedynki.

[krzysztofz24]

Ja to bym zalowal, ze nie mam kilku pionowych kadrow, zeby je w panorame skleic z tym niebem.
Choc bardzo mozliwe zeby mi ma miejscu kopara opadla na ten widok i bym nie pomyslal o panoramie.

[Sebastianito]

Jedno "ale" a raczej... dlaczego nie połączyłeś tego z jakimś tematem na ziemi? Samo niebo w sobie to masakra... ale gdyby było coś dla wyważenia kadru to bym się nie obraził. Niemniej jednak Zdjecie pierwsze robi wrażenie.

Edit: Krzysztof24 mnie ubiegł

[creep]

@krzysztofz24 No mi trochę też opadła, ale akurat celowo robiłem kadry z tele (>70mm), bo chciałem się skoncentrować na fakturze chmur, i na tym ognistym zawijasie. Dopiero gdy trochę ochłonąłem, zrobiłem kilka szerszych kadrów (ok 30mm - trójka).

@Sebastianito: Oczywiście że też żałuję że nie mam jakiegoś samotnego drzewa czy innego bajeru na pierwszym planie. To zdjęcie robiłem z niewielkiego podniesienia. Nie znalazłem nic odpowiedniego. Wcześniej (przed tym ognistym spektaklem) robiłem szerokim kątem kadry pomiędzy krzewami wina, ale żaden z nich mi nie pasował jakoś wybitnie na pierwszy plan, no i nie wiedziałem czy zdążyłbym do nich wrócić i rozstawić sprzęt. Stąd taki wybór - chciałem ując jak najwięcej chmury, ale jednak zostawić niewielki, choćby konturowy, dół. Ostatecznie, dzięki bracketingowi, nie jest nawet taki konturowy

Muszę siąść do tych wcześniejszych zdjęć, gdy tylko znajdę czas i zdecyduję które z nich wziąć na warsztat jako pierwsze

[90s]

Jest moc, chociaż faktycznie brakuje tematu do tego nieba.

[MK_2]

Niesamowity widok.

[G-creative]

Wypas! Takie niebo to marzenie! Zgadzam się z przedmówcami, że gdyby to było częścią jakiegoś wyraźnego krajobrazu to by było przepięknie.

[Jacenty Z.]

Strasznie wkurzone te chmury. Jakby oderwane czoło od jakiejś nawałnicy. Coś ciekawego się działo z pogodą przed lub po?

[creep]

Strasznie wkurzone te chmury. Jakby oderwane czoło od jakiejś nawałnicy. Coś ciekawego się działo z pogodą przed lub po?

Dzień był pochmurny, a pod wieczór całe niebo z wyjątkiem wąskiego paska nad horyzontem było zachmurzone. A potem przyszła taka niska chmura, podobno to chmura soczewkowata (rozpoznana przez specjalistę) - ciekawe zjawisko!