Z mojego "doświadczenia" dodam jeszcze, bo wspomniałem wyżej mój wypad do filharmonii, że jak po wyzwoleniu migawki, pokazał mi się czerwony napis ["Demo"], to byłem bliski zejścia z tego padołu...
Szukaj
Z mojego "doświadczenia" dodam jeszcze, bo wspomniałem wyżej mój wypad do filharmonii, że jak po wyzwoleniu migawki, pokazał mi się czerwony napis ["Demo"], to byłem bliski zejścia z tego padołu...
Pozdrawiam kolektyw. Grzesiek
--------------------------------------
Aparat, obiektywy...
Rzeczywiście - podładować, a nie naładować.
Żeby temu zapobiec, kładę przedłużacz na stole, ładowarkę i wszystko do zabrania.
Mój najczęstszy zonk, to po przyjściu wrzucam kartę w TV i oglądam sobie... Na kolejny spacer czy wycieczkę, szykujemy dzieciaki, siebie, biorę aparat itd... Najczęściej zapominam wyjąć kartę z TV i włożyć z powrotem do aparatu...
Życie XD
To jest przykład, że dwa sloty są potrzebne
Pozdrawiam Krzysiek vel kojot. |Z6II|N24-70/2.8S|N70-200/2.8S|N24-200|ZTC-2.0x|S135/1.8|V40/1.2|N105/2.5| kojotowe.pl fikołki
@Kojocisko, w moim przypadku mógłbym mieć nawet kilkanaście slotów...
Na sklerozę nie ma rady, bo jaki problem nie włożyć dwóch kart?
Z drugiej strony jakbym do swojego przypadku popełnił dwie zapominajki na raz, to sznur i na pierwsze, lepsze drzewo
Pozdrawiam kolektyw. Grzesiek
--------------------------------------
Aparat, obiektywy...
Dwa sloty ratują, bo wyjmujesz tylko jedną kartę - tę, na której są zdjęcia. A tak serio - jak w korpo - procedury ratują d..pę.
Używam 2-3 toreb, 2 plecaków i kabury. To prosta droga do zapomnienia połowy rzeczy. Jak wracam z aparatem wszystko trafia do wielkie walizy Manftotto, robiącej za magazyn sprzętu - całego, łączenie z filtrami, ładowarkami i ściereczkami. Przed wzięciem aparatu wyjmuję to co potrzebne, ładowany akumulator w ładowarce leży koło body (jeżeli nie ładowałem zaraz po używaniu, co zwykle robię). Póki nie włożę naładowanego akumulatora, korpus z otwartą klapką leży obok ładowarki. Tego typu procedur staram się pilnować i dobrze na tym wychodzę.
Zawsze przed wzięciem aparatu z domu włączam do i sprawdzam "czy działa". Generalnie ostatnio zapomniałem przejściówki do statywu (Arca-Manfrotto), używanej na dwóch statywach. Po powrocie, nauczony doświadczeniem kupiłem drugi adapter i każdy mieszka w swoim statywie.
Motocykle, modelarstwo lotnicze (i w ogóle lotnictwo, spadochrony..), strzelanie uczą postępowania proceduralnego, powtarzalnego. Naprawdę warto
Pozdrawiam Krzysiek vel kojot. |Z6II|N24-70/2.8S|N70-200/2.8S|N24-200|ZTC-2.0x|S135/1.8|V40/1.2|N105/2.5| kojotowe.pl fikołki
O! Ten patent z niezamykaniem body, dopóki nie trafi doń bateria, przemawia do mnie. Wykorzystam też zapewne to, żeby włączyć spray zaraz po wyjściu z domu i sprawdzić czy działa... Dzięki @Kojocisko
Pozdrawiam kolektyw. Grzesiek
--------------------------------------
Aparat, obiektywy...
Skontaktuj się z nami