Test implementacji mRAW i sRAW: https://photographylife.com/reviews/nikon-d850/3. Szczegółowość zdjęcia ponoć ulega degradacji, bufor mniejszy, ale DR na zadowalającym poziomie. Ciekawe czy FPS dalej wynosi 7/9 dla małych RAW.
Szukaj
Test implementacji mRAW i sRAW: https://photographylife.com/reviews/nikon-d850/3. Szczegółowość zdjęcia ponoć ulega degradacji, bufor mniejszy, ale DR na zadowalającym poziomie. Ciekawe czy FPS dalej wynosi 7/9 dla małych RAW.
I teraz pytanie czy jest lepiej od af d4?
Czy ktoś z posiadaczy D850 mógłby sprawdzić jak aparat zachowuje się podczas koncertów w ciągle zmieniających się warunkach świetlnych sceny?
EDYTA
Przepraszam, że się wtrącam, ale żeby nie mnożyć OT w temacie o D850, odpowiadających na to pytanie zapraszam tu: http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=284686
Ostatnio edytowane przez madebyzosiek ; 24-09-2017 o 18:09 Powód: Przeniesienie dyskusji do osobnego wątku
Fotografuję od roku d500, dłużej D4 i niedawno d4s. jestem przekonany że wszystkie 3 lepiej by sobie poradziły - z tym że w przypadku D500 to być może za sprawą rozmieszczenia AFów na całej matówce - po prostu obiekt nie uciekłby z pola śledzenia ani na chwilkę. Natomiast robiłem i ptaszory i sport D4/d4s i nawet jeśli AF się na chwilę zgubi to za chwilę jest na obiekcie. Mimo wszystko po tygodniowej zabawie d5, równolegle z d4 i d500 jestem w 100% przekonany, że byłby różnica w ilości trafionych zdjęć D5 vs reszta stawki. D4s/d4 jest zauważalnie szybszy niż d500 (choć d500 śledzi na poziomie D4s i lepiej niż d4), a d5 jest zauważalnie szybszy od wszystkich i lepiej śledzi (24/1.4, 24-70, 24-120vr, 70-200vr2 - z tymi szkła mi sprawdzałem)
To co widzę na filmie przypomina mi D800 i trochę D810 - oba śledziły w miarę dobrze (choć d810 lepiej), ale jak się zgubiły to najczęściej już nie odnalazły. Zdecydowanie gorzej niż wyżej wymienione, a nawet stary D700 - który był wolniejszy, ale potrafił powtórnie odnaleźć ostrość jeśli nie były to zmiany za szybkie na jego możliwości.
Ostatnio edytowane przez Pawel Pawlak ; 24-09-2017 o 17:24
Czyli pod względem AF'u wciąż starsze jednocyfrówki będą pewniejsze. Przewaga D850 tylko że ma boczne krzyżowe. Ale jeśli w D4 boczne też dobrze chodzą. Hmm...
Ciekawe czy dużo osób będzie wyprzedawać swoje D4 i kupować D850. Ostatnio na giełdzie chyba się nawet pojawiło ogłoszenie sprzedazy D4 z powodu chęci zakupu D850. ale coś znaleźć ponownie nie mogę.
Dla mnie chyba lepszym rozwiązaniem, do reporterki ślubnej i fotografii okolicznościowej będzie lepszym zakupem używanego D4 niż nowego D850 i jeszcze hajzy zostaną na lizaki pixele do reporteżu ślubnego aż mi tak nie są potrzebne. Myślę że 16mpx spokojnie sobie poradzi i tak obecnie skaluje zdjęcia z D750 do 15-16mpx. Do portretu i pleneru, czasami studio zostanie mi wciąż D750. No i na ślubach pracuję często na dwa aparaty, a podobno w D750 i D4 obrazek, kolor jest żbliżony. Chodzi mi ciągle po głowie jednocyfrówka, ale jak miałem popracować na D4 od naszego kolegi Zelbera to zdawał mi się strasznym klocem w porówaniu do D750. Dziwnie się czułem jak powiesiłem sobie go na szelkach z D750. Ale na dwa aparaty pracuję tylko od przygotowań do ślubu. Później podczas wesela używam jednego, więc taka D4 może jednak by się sprawdziła. Na plenery też zabieram jedno body, bez szelek.
Jest taki ogromny wybór teraz tych lustrzanek, że ciężko się na coś zdecydować, nawet znając swoje oczekiwania
a niektórzy jeszcze narzekają że czegoś brakuje ...
Ostatnio edytowane przez kurczeblade ; 24-09-2017 o 19:47
Jestem parę miesięcy po przesiadce D700>D750>D4 i baaardzo chętnie podzielę się z Wami moimi spostrzeżeniami tylko jeszcze muszę to wszystko do kupy złożyć i napisac w jednym poście. Paweł Pawlak wyczerpal temat wielokrotnie pisząc o różnicach między tymi puszkami jednak myślę, że słowa od kogoś z innymi potrzebami rzucą więcej światła na kwestię jednocyfrowca Sprawa jest warta grzechu bo cenowo nowe D750 a używane D4 jednak trochę bliżej jest niż dalej i uważam że gdyby większa ilość osób miała okazję spróbować takiej przesiadki miała by podobnie pozytywne odczucia Co mnie najbardziej zdziwiło na plus to iso6400+ a mianowicie kolorystyka, szum, jego struktura i bardzo łatwe odszumianie (CNX2) nie powodujące dużej utraty detali.
Rules are foolish, arbitrary, mindless things that raise you quickly to a level of acceptable mediocrity, then prevent you from progressing further.
Michał poleca: D750 / Z5 / 24-70
Uzupełnienie testu o szumy na ISO 6400 i 12800 w małych rawach https://photographylife.com/reviews/nikon-d850/3. Wygląda na to, że korzyści z ich stosowania w celu zredukowania szumu, nie są aż takie duże.
Zrobione bardzo ok, z linku powyżej: "mRAW and sRAW are very good choices to pick, because they don't increase image noise and provide similar results as a full RAW downsampled / resized in post. So in a way, this does make the Nikon D850 a 3-in-1 camera. "
Skontaktuj się z nami