Cześć. Planuję wrócić na stare śmieci i zakupić ponownie lustro Nikona do mojej fotograficznej sprzętowej kolekcji. A że zostałem rozpieszczony przez wagę bezluster to skłaniam się raczej do serii 5XXX, choć nęka mnie nocami myśl czy aby się nie szarpnąć na D7100 do którego ciągnie mnie właściwie tylko jedno - elektroniczna poziomica w wizjerze. Uważałem to z początku za zbędny bajer w moim X-E1 a teraz chyba ciężko będzie mi się przestawić na goły ekranik. Zobaczymy... Miałem D90 6 lat i właściwie w tandemie z 16-85 i 35 przez ten czas trafiło się chyba z 20 nietrafionych fotek, głównie z 35 która miewała kaprysy i fochy do tego body. Nie wiem jak jest z nowszymi puszkami, dlatego ciekawy jestem waszych opinii i porównania np. takiego D5300 do leciwego D90. Mimo bardziej rozbudowanych systemów ostrości czytając testy puszek na Optycznych w dziale celność AF włosy się jeżą na głowie. Co puszka to podobne słowa - nie jest tak kolorowo, przeciętnie, słabo itp. Wtf skoro na flicku jest masa fajnych zdjęć ludzi którzy nie mają pojęcia że ich puszki mają 30% odchyłki celności AF? Takie portale i tym podobne powinny mieć ostrzeżenie - wchodzisz na własną odpowiedzialność - wejście grozi onanizmem sprzętowym, skrzywieniem półkuli mózgowej, omamami BF, FF i szumofobią zaawansowaną. Na to nie ma lekarstwa - tu nawet "Niepie...ol" nie pomaga. I jest to choroba mocno zaraźliwa niestety... Jak byłem zdrowy to po prostu poszedłem do FJ i kupiłem sobie pierwsze lustro, robiłem zdjęcia i byłem zadowolony. Potem zaczęły się portale i okazało się że z czasem że to złom nie aparat... I tak wytrzymałem 6 lat i uważam że to olbrzymi sukces. Do czasu - w 2014 D90 poszedł w odstawkę i hulaj dusza... Samsung, Sony, Fuji, Canon a teraz mam chcicę na Nikona. Mimo że mam czym robić zdjęcia. Podoba mnie się obrazek i co zrobisz... nic nie zrobisz, nie przegadasz. Cytując klasyka - a kto mi zabroni z pastowanym kabanem po lesie spacerować? Jeśli D5300 lub wyżej będzie miał lepszy AF od tego w D90 biorę. Tylko proszę co bardziej doświadczonych w chorobie, tych przynajmniej na etapie bateryjek itp. o własne opinie po przejściu na wyższy model. Napiszę wprost - był orgazm czy nie?