Magda

[Ostry600]

...albo raczej Pani Magdalena.
Wiem, że jest mocno choć suwaczka clarity w prawo nie ruszyłem nawet o mm
Walcie śmiało - jak zwykle każda uwaga/porada jest dla mnie cenna.

źródło

[nikoniarz]

Za mocno jak dla mnie... Całość wygląda sztucznie, kamiennie...

[frogi]

Hmmm... jak by to było w "rawkach" to miałbyś mój głos...

[RomanZWrocławia]

Pani Magda zostala użyta. Ciekawe, bez cienia złośliwości, czy potrafiłbyś pokazać ją inaczej może w stylu Nasierowskiej? Ciekawym przemyślanego studyjnego portretu, pod prąd tendencji do pokazywania starości w zaprezentowany sposób. Potężnie trudne jak sądzę, ale jeśli spadać to z wysokiego konia. Przy okazji pomyślałem o skrajnych podejściach do starości i młodości na zdjęciach. Pierwsza traktowana grubościernym papierem, druga pucowana i zalewana plastikiem. Nie chodzi o obróbkę glamour zdjęć Pani Magdy - każdy wyczułby fałsz. Jak to jeszcze inaczej powiedzieć? Nie umiem w Twoim zdjęciu dostrzec zainteresowania portretowaną osobą, widzę wprawki do znanej techniki, czy opatrzonej maniery. Stojąc przed podobnym tematem fotograficznym, bliską mi osobą ja odpuściłem. Fotografować w podobny do tego ze zdjęcia Pani Magdy sposób nie chcę, nie lubię i nie staram się potrafić, na inny styl brak mi umiejętności. Może kiedyś spróbuję

[stock]

albo to przeostrzone, albo mikrokontrasty - reasumując to jakość siedzi...

[fafniak]

Ja widzę to w ten sposób....
Tak naprawdę wyciąłeś kobitę z jej otoczenia, środowiska, tła...
Dla mnie to trochę tak jakbyś nie zrobił zdjęcia. Ta fota nie opowiada o niczym.( No dobra pokazuje upływ czasu)

http://www.pbase.com/fafniak/people&page=all - to nie jest wzór ale po prostu przykład trochę innego spojrzenia.

[sl011]

Patrząc na ten obrazek mam wrażenie, że jest to zdjęcie zmarszczek, włosów itd. A Pani Magdalena jest gdzieś w tle, za tą "woalką".
Ponadto mam wrażenie, że jasne fragmenty twarzy są jakby spłaszczone. Zapewne jest to wynik ich "poszarzenia".
Przemyślałbym też jeszcze kadrowanie. Mam wrażenie braku równowagi, ale może to wina obróbki? I rzuca mi się w oczy fragment zapewne okularów - kółko przypomina naszyjnik, jest w nietypowym miejscu dla naszyjnika (dotyka brzegu kadru) i trochę rozprasza moją uwagę.
Poza tym - zdjęcie ma potencjał.

[Ostry600]

Wielkie dzięki za dużą ilość cennych uwag. Kolejny raz się przekonuję, że to te krytyczne uczą najwięcej. @RomanZWrocławia - choć może to nie ładnie faktycznie "użyłem" Pani Magdy a konkretnie jej jakże ciekawej twarzy aby spróbować tego typu obróbki. Można powiedzieć, że trafiłeś w sedno. Co ważniejsze dałeś mi mocno do myślenia tym co piszesz o sposobach obróbki starości, młodości..... Staram się uciekać jak tylko mogę od tego całego plastiku, silikonowych panien bez wyrazu, zdjęć bez emocji...Jak otwieram kolejne takie bardzo poprawne zdjęcie jakich miliony w sieci to mnie normalnie mdli. Nie pomyślałem jednak, że obrabiając w powyższy sposób "starość" robię dokładnie to samo. Idę w nudną sztampę. Bardzo się cieszę, że mi to pokazałeś i na pewno lekcję zapamiętam. Czy uda mi się znaleźć inną, lepszą drogę - nie wiem. Na pewno nie będzie łatwo.
Nie miałem niestety okazji zabrać Pani Magdy do siebie i pobawić się w studio. Zdjęcia robione były dla rodziny z okazji urodzin prawnuczki - tak na pamiątkę. Oczywiście powyższe zdjęcie nie wchodzi w skład "zestawu dla rodziny". @fafniak - faktycznie z tym portretem środowiskowym mam jeszcze spory problem. Wielkie dzięki za ciekawe inspiracje. Wiem mniej więcej co powinienem zrobić ale jakoś nie umiem tego na razie właściwie zrealizować.
Pani Magda jest doktorem historii. Poświęciła życie pisaniu książek stąd pomysł aby fotografować na ich tle właśnie (a nie na tak lubianym czarnym). Na tamtym zdjęciu może tego tła nie widać. Wiem, że tło nie czyni jeszcze portretu środowiskowego ale zobaczcie jeszcze to:
1.

źródło

Zrobione delikatnie tak, żeby rodzina mogła dostać na pamiątkę do albumu.

Co do portretu środowiskowego to może ta fotka więcej mówi o Pani:
2.

źródło

Pani Magda dużą część życia spędziła w Bieszczadach mieszkając samotnie w bacówce. Dopiero tej zimy w wieku 88l. syn zabrał ją do swojego mieszkania.
3.

źródło

@sl011 - to nie fragment okularów ale naszyjnik. Faktycznie kiepsko to wygląda na samym brzegu kadru.

[frogi]

O widzisz, tu jakoś ten numer 1 jest w pełni strawny przezemnie, zupełnie inaczej się na tą panią patrzy. Zdecydowanie lepiej to moim zdaniem wygląda

[stock]

88 letnia pani, naukowiec z kijkami wspomagającymi sprawne chodzenie zapewne w nowoczesnym samochodzie ? Co fotka w samochodzie mówi o pani ? Jestem strasznie ciekaw co autor miał na myśli robiąc takie zdjęcie.
Z drugiej wrzutki foto 1 nieco lepsze. Bo i jakies książki w tle i obróbka powiedzmy normalna bez udziwnien i szajby suwaczkowej. Mam wrażenie ze chęć obróbki zdjęć przysłoniła Ci to co na tych zdjęciach jest. innymi słowy robisz fote która jest bez urazy z tyłka i potem starasz się agresywnie to obrobić z nadzieją ze będzie poklask. A lepiej jednak strzelić dobre zdjęcie i obróbka wyciągnąc to co najlepsze - może subtelny kontrast, może winieta bądź rozświetlenie pewnych elementów a skrycie w cieniu innych. Także jak pisał fafniak kadry, tło, otoczenie, historia. Obróbka to detal. Jak wrzucisz tu swietne nieobrobione foto to będzie znacznie lepszy poklask niż nijakie nad którym pół dnia machałeś suwakami.
Bez urazy - ale też szkoda czasu na głaskanie po głowie gdy powodów nie widzę