Naświetlenie pliku cyfrowego na kliszy do celów archiwizacyjnych i kolekcjonerskich. Czy jest taka możliwość i gdzie to można wykonać?
Szukaj
Naświetlenie pliku cyfrowego na kliszy do celów archiwizacyjnych i kolekcjonerskich. Czy jest taka możliwość i gdzie to można wykonać?
jakiego pliku (cz.b., kolor), na jakiej kliszy (format)? jaki jest cel (archiwizacja, ale po co?)
Plik kolorowy, format minimum 6x6, w górę. A cel to już inna bajka.
przy takim formacie wątpię, żebyś znalazł za rozsądne pieniądze cokolwiek (poprawcie mnie jeśli ktoś wie gdzie i za ile)
cel jest ważny, bo jeśli jest tylko archiwalny, to lepiej zrobić wydruk pigmentowy - musi być na kliszy (pozytyw czy negatyw?)? też się da, ale nie jestem pewien jak z trwałością kliszy.
obecnie najbardziej trwałe są wydruki na archiwalnych papierach Cansona (z dużą rezerwą alkaliczną, bez wybielaczy optycznych), najlepiej na ploterach HP z tuszem Viviera
jeśli cz.b. to tusze karbonowe. to będą standardy muzealne i kolekcjonerskie, na kliszy wątpię, żeby dało się osiągnąć porónywalną trwałość, któa tutaj sięga 100-200+ lat
Temat ciekawy. Pozostanę przy kilku pamiątkowych wydrukach.
Odkopuje sprzed ponad miesiąca, ale tak mi do głowy przyszło, że jakby ktoś chciał archiwizować na kliszy 35 mm, to bym zrobił tak. Wydrukować odpowiednie zdjęcia (myślę, że 13x18 starczy), bierzemy białą kartkę, statyw i miejsce z rozproszonym światłem. Do tego jakaś lustrzanka (żeby paralaksy nie było). Ustawiamy statyw nad zdjęciem, wieszamy aparat, kadrujemy (pamiętając, że wizjer nie pokrywa całości) - przysłonę gdzieś na f/4-f/8, gdzie największa rozdzielczość, samowyzwalacz lub wężyk i pstrykamy. Ja tak cyfrówką robiłem skany z odbitek, więc w drugą stronę też da radę.
Pozdrawiam Krzysiek vel kojot. |Z6II|N24-70/2.8S|N70-200/2.8S|N24-200|ZTC-2.0x|S135/1.8|V40/1.2|N105/2.5| kojotowe.pl fikołki
A co ma wspólnego przystawka do skanowania slajdów/negatywów z naświetlaniem kliszy zdjęciem z pliku albo skanowaniem odbitek (do których negatywów nie ma)?
Smiena 8, a kiedys potem Nikomat FTn - moj pierwszy Nikon :^) Potem to juz tylko Epson PhotoPC ...
Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów - Stanisław Lem
Nieco podobny problem występował dawno, dawno temu, jakieś 20, 30 i więcej lat temu przy wykonywaniu papierowych odbitek ze slajdów. Ponieważ papiery odwracalne były bardzo drogie i trudno dostępne, a w PRL-u w ogóle niedostępne, problem pokonywano poprzez fotografowanie slajdu na negatywie. Slajd był umieszczany w odpowiednim uchwycie przed obiektywem z mieszkiem umożliwiającym odwzorowanie w skali 1:1. Można więc sobie wyobrazić, że również obraz cyfrowy będzie rzutowany na jakąś matówkę i fotografowany odpowiednim aparatem analogowym. Należy się jednak spodziewać, że wystąpi poważny problem z oddaniem barw i kontrastów na zwykłych kliszach analogowych. Jak pamiętam, do tych celów były produkowane specjalne materiały negatywowe o nietypowych charakterystykach krzywych kontrastu dla poszczególnych warstw materiału światłoczułego. Myślę, że dzisiaj nikt takich rzeczy nie produkuje. Przy obrazach B&W problem byłby chyba do ogarnięcia. Jednak współcześnie chyba znacznie łatwiej i taniej będzie rozwiązać to tak jak wskazuje @unesco, poprzez druk drukarką lub ploterem na odpowiedniej kliszy. Chociaż w tym przypadku łatwiej i taniej, chyba nie będzie znaczyło łatwo i tanio.
Skontaktuj się z nami