Szkło jest mocno loteryjne, ja mam tak że czasem trafia w punkt, a czasem nie wiadomo o co mu chodzi - przymykam do 2,2 i często jest bardzo dobrze, ale nie ufam nigdy bo wiele razy mnie zawiodło.
Wywaliłbym je już dawno, ale trzymam bo się przydaje przy portrecie studyjnym (tu mocno przymykam więc wiadomo).
Szukaj
Skontaktuj się z nami