Dziękuję za odpowiedzi. Robiłam już zdjęcia zestawem Nikon D80 z 18-105 i wszystko było ok, prócz czasami średniego obrazu na dalekich planach, może to kwestia tych 10 pikseli z puszki. Ale zbliżenia np. ludzi były bardzo dobre. Obecnie mam Sony RX100 ale już mi mało... od lat planuję kupić bezlusterkowca bo zależy mi na lekkości sprzętu a obrazku jak z lustra. Lecz albo drogi albo słaby i nie mogę się zdecydować. A myślę o tym D3400 (choć to taka bardzo amatorska wersja), właśnie ze względu na rozmiar i wagę małą. W sumie zdjęcia robię tylko na wyjazdach, podróżuję I jeszcze jedno, Nikon to pewniak jeśli chodzi o kolorystykę. To moja zmora w moim kompakcie i widzę, że każdy bezlusterkowiec też ma coś nie tak z kolorystyką.
Szukaj
Skontaktuj się z nami