Wszystkie zdjęcia wykonane tego samego dnia, w ciągu półtorej godziny. Nad miastem przewalały się chmury z deszczem, nawet zaczął padać śnieg (w maju), ale co chwilę się rozpogadzało i gdy dotarliśmy na miejsce, było już całkiem ładnie. Zapraszam:
1 - od początku upatrzyłem sobie ten kadr
2 - i doczekałem się światła zachodu
3 - czasem trafiały się naprawdę fajne chmury
4 - i na zakończenie wieczoru jeden szerszy kadr
PS. Czy jest jakiś zgrabny polski odpowiednik wyrazu skyline? Panorama, widok... nie do końca mi pasują.
Szukaj
Skontaktuj się z nami