Proszę o pomoc, radę, co powinienem zrobić. Dziś podczas zlecenia na szczęście już pod koniec padł mi AF w Nikkor 85/1.8 (bez D). Przy zmianie obiektywu znalazłem luzem śrubkę lub coś takiego. Myślałem, że dobrze zabezpieczyłem tą śrubkę, ale po zleceniu niestety już jej nie znalazłem :/ Nie wiem więc, co powinno być konkretnie w tym pustym miejscu? Obiektywem mogę ostrzyć manualnie, działa potwierdzenie ostrości, po założeniu na body śrubokręt jakby nie sięga do śrubki od obiektywu. Tak to widzę, a nie znam się na tych sprawach zupełnie. Proszę o doradzenie, czy ktoś się orientuje w kosztach i co mogło się stać. Czy wystarczy kupić tą część, czy to wymaga jakiejś naprawy?
Wspomnę też, że obiektyw nie jest pierwszej młodości.
Dziękuję za sugestie.
1. uszkodzenie śrubki od AF?
2. dla porównania sprawny AF w Nikkor 24/2.8D
Szukaj
Skontaktuj się z nami