Szukaj
---------------------------------------------
Nikon D90 | Nikkor 18-105 VR 3.5-5.6G | Nikkor 50 1.8D | Sigma 28-80 D 3.5-5.6 II MACRO
Kupiłem od amazon, a nie z podłączonych do nich sklepów i z fakturą; tak jest też teraz, a cena spadła o blisko 100 eur w ciągu 3 miesięcy.
Świadczy to tylko o zróżnicowanych wymaganiach użytkowników tych szkieł. Dla mnie to „zamienił stryjek siekierkę na kijek”. Do N16-35/4 przymierzałem się jakieś 4 lata do tyłu i niestety poległ w porównaniu ze starym śrubokrętowym Tamronem SP AF 20-40/2.7-3.5. Ani to jasne, ani super ostre, a z dużym winietowaniem, olbrzymią dystorsją i AC. W tym roku kupiłem Tokinę 16-28/2.8 i to całkiem przyzwoity UWA. Też czytałem te wszystkie narzekania na pracę pod światło, o kłopotach z AF i utrudnionym stosowaniu filtrów. W Toto-Lotka nie gram, więc na szczęście nie liczę, ale żadnym pechowcem też nie jestem. Kupiłem w ciemno, bez oglądania i przymierzania się. Tych kilka dni na ewentualny zwrot przecież jest. No i o dziwo Tokina z D750 nie buntuje się. Ostrzy poprawnie w punkt bez jakiejkolwiek korekty. Ma dobrze korygowaną dystorsję i niewielkie winietowanie w porównaniu do N24-70/2.8. Ustępuje mu ostrością w centrum na pełnym otworze, ale za to nadrabia na krawędziach. Od kilku ładnych lat używam również Samyang’a 14/2.8 i porównując jego ostrość z tym co generuje Tokina, to niestety Samyang przegrywa, chociaż te 2mm różnicy w ogniskowej widać wyraźnie.
Kwestia gustu. Zależy jak często i w jakich okolicznościach zmieniasz tryb AF na MF i odwrotnie. Jakoś nie widzę w tym rozwiązaniu większego problemu. Natomiast robienie zdjęć pod światło każdym obiektywem z wypukłą wielką soczewką z przodu będzie obarczone ryzykiem generowania odblasków. Tutaj akurat Tokina nie jest wyjątkiem, a jej praca pod światło jest zupełnie dobra. W większości typowych przypadków nie ma żadnych blików od żarówek w pomieszczeniach. Rysuje ostro i nie traci kontrastu. Spodziewałem się gorszych efektów, a jestem pozytywnie zaskoczony. Cała ta pisanina na forach jest wyraźnym przerysowaniem problemu i warto sprawdzić samodzielnie jak to wygląda. Ja ze swojego egzemplarza jestem zadowolony, chociaż czytając wypowiedzi niektórych użytkowników mam wątpliwości, czy posiadam ten sam obiektyw.
Pozdrawiam.
Niestety obiektywom Tokiny przystawia się łatę na forach i najczęściej robią to ci, którzy tych obiektywów nie posiadali.
Używałem przez dobre 10 lat kilka różnych obiektywów Tokiny i wszystkie dobrze wspominam. Nie były to szkła wybitne, ale w relacji jakość/cena, bardzo dobre.
Najbardziej bawi mnie ''wada'' przełącznika AF, a przecież jest to jedno z najwygodniejszych rozwiązań
W tym akurat wątku wypowiedziały się osoby posiadające dany obiektyw
A co do przełącznika- jest niewygodny z dwóch powodów. Przejście na manual po ustawieniu wstępnie ostrości powoduje jej przestawienie- ząbki praktycznie zawsze ustawiają się tak, że ciągnąc za pierścień przestawia się ostrość. Po drugie- nie ma możliwości szybkiego przeostrzenia wtrybie AF.
Niezaprzeczalnym plusem jest w każdym razi jakość optyczna oraz szczelność konstrukcji.
---------------------------------------------
Nikon D90 | Nikkor 18-105 VR 3.5-5.6G | Nikkor 50 1.8D | Sigma 28-80 D 3.5-5.6 II MACRO
A po co w obiektywie szerokokątnym z bardzo celnym AF, w którym głębia ostrości zaczyna się od kilkudziesięciu centymetrów, a kończy na nieskończoności ustawiać wstępnie ostrość? Pytam, bo słyszałem ten bzdurny argument i zrozumieć go nie mogę.
Takie, albo i większe ''wady'', można przykleić do każdego sprzętu.
Skontaktuj się z nami